Warta Śrem ukarana walkowerem, błąd bez konsekwencji

Warta Śrem ukarana została walkowerem. Na szczęście błąd, który popełnił sztab nie kosztował śremski zespół utratę punktów. Wynik przegranego 2:3 meczu z Polonią Golina zweryfikowany został na 0:3 na korzyść rywali.

Doszło do pomyłki natury organizacyjnej – czytamy w oficjalnym komunikacie zarządu Warty dotyczącym przyznanie drużynie walkowera. – Podczas dokonywania zmian jedna z nich została przeprowadzona kilka minut wcześniej niż planowano, co w konsekwencji – przez zwykłe nieporozumienie w sztabie szkoleniowym – spowodowało, że przez krótki czas nie spełnialiśmy wymogu młodzieżowca na boisku – brzmi dalsza część wyjaśnień klubu.

Błąd popełniony przez trenerów Piotra Tomaszczaka i Piotra Kleczewskiego oraz kierownika Dariusza Stempniaka, bo to oni odpowiedzialni są za właściwe przeprowadzenie zmian nie kosztował jednak drużyny utraty punktów, bo na boisku górą była Polonia, która wygrała 3:2.

– Na szczęście, jeśli w ogóle można tu mówić o szczęściu sytuacja miała miejsce w meczu, który przegraliśmy. Traktujemy to jednak jako cenną lekcję i jestem przekonany, że podobny błąd już się nie powtórzy. Warta Śrem zawsze stawia na profesjonalizm i odpowiedzialność zarówno na boisku, jak i poza nim – podsumował prezes Dominik Sworowski.

Reklama

Nie był to jedyny walkower po minionym weekendzie. Kosztowny błąd popełniła Ostrovia Ostrów Wlkp. W sprawozdaniu meczowym zabrakło zawodnika, który dojechał na mecz z opóźnieniem i nie został do niego wpisany. W efekcie wygrany 4:0 mecz z Polonią II Leszno zweryfikowany został jako walkower 0:3 na korzyść rywali.