Mieszkańcy bloku przy Farnej w Śremie mają problem

W bloku komunalnym przy ul. Farnej 29 mieszka 16 rodzin. Większość z nich ma małe dzieci. Placu zabaw tam nie ma, więc dzieci bawią się, gdzie popadnie – również na chodniku, który biegnie wzdłuż nieutwardzonego odcinka ulicy.
I właśnie tu leży sedno problemu. Kiedy dziury na ulicy i błoto na jezdni się nasilają, kierowcy jeżdżą częściowo po chodniku.
– Mam prośbę do waszej redakcji, ponieważ zgłaszałam wszędzie – do urzędu, na policję i do straży miejskiej – sprawę jeżdżących samochodów po chodniku koło naszego bloku. Prosiłam, chociażby o dwa słupki na chodniku, żeby je postawili, ale nic z tego. A dzieci też tu biegają pod blokiem. Gdy zwracamy uwagę kierowcom, mówią: „Pilnujcie dzieci”. Boję się o swoje dziecko. Jeden z kierowców powiedział nam, że mamy naprawić drogę, to nie będzie tak jeździł.
– pisze czytelniczka i przesyła zdjęcia ilustrujące sytuację
W dniu wizji lokalnej – 27 maja – akurat trwało równanie nawierzchni.
– Niewiele to pomoże, bo po jakimś czasie znowu zrobią się dziury. Codziennie jeździ tędy mnóstwo kierowców na działki. A jak zaczną budować osiedle koło nas, to dopiero się zacznie.
– mówi jedna z mieszkanek
Jak się dowiedzieliśmy w Zespole Drogowym Urzędu Miejskiego w Śremie – nie ma w najbliższym czasie planów utwardzenia tej nawierzchni.
Reklama
Sugerujemy jednak, by zarządca drogi spełnił postulaty mieszkańców i zamontował przy chodniku słupki (tzw. „chopki”), które zapobiegną wjazdowi na chodnik.




