Niecodzienny pogrzeb na śremskim cmentarzu

W poniedziałek 28 kwietnia na cmentarzu komunalnym pochowano skremowane szczątki przedwcześnie zmarłych płodów.
Przypomnijmy, że sprawą zajmowała się Rada Miejska w Śremie podczas marcowej sesji, przyjmując stosowną uchwałę. Dotyczyła ona sytuacji, w której trzy rodziny zrzekły się prawa do pochówku martwo urodzonych płodów. Takie zdarzenie miało miejsce po raz pierwszy w historii śremskiego szpitala, stąd wynikła konieczność stworzenia odpowiednich przepisów.
Zgodnie z uchwałą, pochówek w takich przypadkach odbywać się będzie na koszt gminy, a pilotować sprawę będzie Centrum Usług Społecznych.




Komunikat o terminie pochówku CUS zamieścił na swojej stronie internetowej. Oprócz dwuosobowej delegacji tej instytucji, pracowników Zakładu Pogrzebowego „Nekros” oraz Damiana Kleczewskiego (administratora cmentarza), na pogrzebie nie było nikogo.
Reklama
Urna z prochami spoczęła w nowym grobowcu zbiorczym, w którym godzinę wcześniej pochowano dwie urny z prochami zmarłych mieszkańców Domu Pomocy Społecznej. Jak wyjaśnił nam jeden z pracowników zakładu pogrzebowego, grobowiec ten (mający kilka poziomów) pomieści około stu urn.
Na grobowcu będzie nagrobek – pomnik, a na jego płytach będą umieszczane tabliczki z nazwiskami pochowanych w nim osób.
– wyjaśnia Dominika Szewczyk-Wiśniewska, niepracująca już dziś na śremskim cmentarzu specjalistka do spraw pogrzebowych i administracji cmentarza, autorka tego projektu
W ten sposób, po likwidacji ponad setki grobów osób zmarłych w domach opieki społecznej (którymi nie interesują się członkowie rodzin), przybędą na cmentarzu nowe miejsca do pochówku.
Przedwcześnie zmarłe płody… Czyli istnieją normalnie zmarłe płody. Polski trudna język