|||

Dramat w Gaju. Mężczyzna groził, że popełni samobójstwo poprzez spalenie

W wyniku działania mężczyzny spaleniu uległ m.in.quad, motocykl oraz część budynku gospodarczego / fot. PSP Śrem

Służby straży pożarnej pojechały do zgłoszenie o płonącym motocyklu, a na miejscu zastali m.in. mężczyznę, który się zabarykadował, oblał benzyną i groził samospaleniem.

Zgłoszenie do straży pożarnej wpłynęło ostatniego marca kilka minut po godzinie 13. Na miejsce udał się jeden strażacki zastęp, ale szybko okazało się, że będzie potrzeba więcej jednostek do pomocy. Tam już nie płonął tylko motocykl, ale również quad oraz budynek gospodarczy.

Reklama web duza

Przed przyjazdem służb straży pożarnej na miejscu obecni byli policjanci, którzy dokonali zatrzymania mężczyzny – osoby stojącej za podpaleniem maszyn i budynku. Jak się okazało, mężczyzna w wieku około 40-lat, wcześniej zabarykadował się w budynku gospodarczym, oblał się benzyną i groził, że w ten sposób odbierze sobie życie.

E69cc50f 5273 4eef A8c5 4668aad71c6d
Reklama VW Berdychowski

Szybka i stanowcza oraz zdecydowana akcja policjantów, którzy siłowo weszli do budynku i obezwładnili zdesperowanego mężczyznę, uniemożliwiła mu to. Mężczyzna, po zatrzymaniu przez policję, został przekazany wezwanej na miejsce załodze karetki pogotowia, która zajęła się tą osobą w potrzebie.

[AKTUALIZACJA]

W związku z wydarzeniami, jakie miały miejsce, Komenda Powiatowa Policji w Śremie wydała komunikat. Jego treść przedstawiamy poniżej:

Policjanci zdążyli na czas – wyprowadzili polanego benzyną mężczyznę z płonącego budynku.

Policjanci z Wydziału Prewencji śremskiej Policji st. sierż. Piotr Kostysiak i sierż. Szymon Mencel w samą porę wyprowadzili polanego benzyną mężczyznę z płonącego budynku. Sytuacja była bardzo trudna, ale dzięki zaangażowaniu i profesjonalnemu działaniu policjantów nie doszło do tragedii.

31 marca br. o godz. 12.53 dyżurny śremskiej Policji został powiadomiony o tym, że zgłaszająca otrzymała esemesa od swojej znajomej z wioski pod Śremem, która napisała jej, że potrzebuje pomocy Policji.

Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z Wydziału Prewencji st. sierż. Piotr Kostysiak i sierż. Szymon Mencel, którzy szybko udali się na teren wskazanej wioski.

Można by rzec, że mundurowi zdążyli na czas i znaleźli się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie. Na terenie posesji zastali palące się trzy motory, quada, palety, wiatę i budynek gospodarczy. Natychmiast więc wezwali straż pożarną. Wybiegła też do nich kobieta, która poinformowała, że to jej mąż polał pojazdy benzyną i podpalił, a ogień zaczął się rozprzestrzeniać. Z informacji przekazanej przez kobietę wynikało też, iż mężczyzna sam zabarykadował się w płonącym budynku gospodarczym.

Przez wybitą szybę w drzwiach budynku, policjanci zauważyli krzyczącego mężczyznę. Informował on, że chce popełnić samobójstwo. Mundurowi widząc rozprzestrzeniający się ogień, wyważyli drzwi i weszli do budynku. Mężczyzna, mimo ogromnego zagrożenia, nie chciał go opuścić. Ponadto też był oblany benzyną. Policjanci wyprowadzili go z budynku i wezwali pogotowie. Ostatecznie mężczyzna trafił do szpitala. Gaszeniem pożaru zajęła się straż pożarna, która dotarła na miejsce.

Obecnie trwają dalsze, policyjne czynności w tej sprawie.

Wszystko wskazuje na to, że dzięki szybkiemu i profesjonalnemu działaniu policjantów oraz ich zaangażowaniu, nie doszło do tragedii.

Te sygnały mogą świadczyć o problemach i myślach samobójczych

W ciągu ostatnich dni i godzin przed takim działaniem, zazwyczaj pojawiają się sygnały ostrzegawcze, które można podzielić na komunikaty słowne, zachowania oraz czynniki sytuacyjne.

Jednym z najbardziej widocznych i niepokojących sygnałów są wypowiedzi w stylu: „Nie dam rady dłużej”, „Wszystko mi przewraca życie”, „Nie chce mi się już żyć”. Takie słowa nie powinny być bagatelizowane, lecz powinny skłonić nas do podjęcia odpowiednich kroków. Należy również być czujnym na subtelne aluzje, takie jak: „Nic już nie ma sensu”, „Czasami myślę, że byłoby lepiej, gdybym nigdy się nie narodził/narodziła”, „Wkrótce przestanę wam przysparzać kłopotów”. Często osoba, która rozważa samobójstwo, może używać dziwacznych wypowiedzi o niejasnej treści, a także żartować na temat śmierci, pogrzebów lub samobójstw w formie tzw. „czarnego humoru”.

Zachowania ostrzegawcze również powinny wzbudzić naszą uwagę. Mogą to być m.in.: uporządkowanie spraw osobistych, rozdawanie ukochanych przedmiotów, generalne porządki w pokoju lub biurku, pisanie listu pożegnalnego. Zmiana nawyków związanych ze snem i jedzeniem, takie jak nagłe chudnięcie lub przybieranie na wadze, także może być sygnałem ostrzegawczym. Osoba zagrożona samobójstwem może unikać kontaktu z przyjaciółmi, kolegami lub rodziną, wycofywać się z dotychczasowych aktywności, co manifestuje się brakiem energii, wzmożoną sennością lub bezsennością, a także zaniedbaniem wyglądu zewnętrznego. Często po okresie wewnętrznej niepewności osoba ta wykazuje „złowieszczy spokój” – jest zdeterminowana, że samobójstwo rozwiąże jej problemy. Ponadto, może gromadzić informacje na temat różnych sposobów popełnienia samobójstwa, odwiedzać strony internetowe poświęcone tej tematyce oraz zbierać niezbędne narzędzia, takie jak ostry przedmiot, leki czy sznur. Czasami osoby zagrożone samobójstwem zaczynają tworzyć wiersze lub opowiadania o tematyce śmierci i samobójstwa.

Należy również zwrócić uwagę na sytuacyjne znaki ostrzegawcze, które mogą wskazywać na ryzyko próby samobójczej. Może to być izolacja społeczna, brak przyjaciół, odrzucenie przez rówieśników, poczucie głębokiej samotności, podejmowanie ryzykownych zachowań, nadużywanie alkoholu, leków lub innych substancji psychoaktywnych. Często związane z tym jest pojawienie się objawów zaburzeń psychicznych, takich jak omamy słuchowe zachęcające do samookaleczenia lub odebrania sobie życia. Do innych czynników ryzyka można zaliczyć także przeżywanie nieszczęśliwej miłości, skłonność do perfekcjonizmu oraz zbyt krytyczne podejście do samego siebie.

Zauważanie i reagowanie na te sygnały może być kluczowe dla ratowania życia osoby, która jest w kryzysie i rozważa samobójstwo. Warto wtedy niezwłocznie skontaktować się z odpowiednimi służbami ratunkowymi, a także zapewnić jej wsparcie i możliwość skonsultowania się z profesjonalnymi specjalistami ds. zdrowia psychicznego. Każda próba samobójcza wymaga poważnego potraktowania i odpowiedniej interwencji, aby pomóc tej osobie odzyskać nadzieję i perspektywę na lepsze jutro.

Gdzie w powiecie w takich przypadkach zwrócić się o pomoc?

Poniżej podajemy telefony zaufania oraz instytucje, w których wsparcie w sytuacjach kryzysowych może otrzymać zarówno dziecko jak i osoba dorosła:

  • Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111, czynny 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę;
  • Dziecięcy Telefon Zaufania tel. 800121212 – czynny całą dobę;
  • Telefon dla Rodziców i Nauczycieli 800 100 100;
  • Stowarzyszenie Niebieska Linia, tel. 800 120 002 − czynny 24 godziny, dla ofiar przemocy w rodzinie;
  • Poradnia Telefoniczna „Niebieskiej Linii” IPZ, tel. 22 668 70 00 − codziennie, w godz. 12.00−18.00, dla ofiar przemocy w rodzinie, tel. 800 70 22 22 − czynny 24 godziny, wsparcie dla osób w stanie kryzysu psychicznego;
  • Instytut Psychologii Zdrowia, tel. 116 123 – codziennie, w godz. 14.00−22.00;
  • Telefon zaufania dla osób starszych, tel. 22 635 09 54 – poniedziałki, środy i czwartki w godz. 17.00−20.00;
  • Bezpłatny telefon wsparcia dla osób po stracie bliskich, tel. 800 108 108 − od poniedziałku do piątku, w godz. 14.00−20.00;
  • Przychodnia Leczenia Uzależnień i Współuzależnienia, Śrem, ul. Mickiewicza 5, Tel.61 28 28 016;
  • Poradnia Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży, Poznań, ul. Sporna 16, Tel.61 8551901;
  • Poradnia Psychologiczno Pedagogiczna , Śrem, ul. Marciniaka 2, Tel.61 2834864;
Obserwuj nas w Google News

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *