Śremianin idzie do więzienia na pół roku. Bo nie miał prawa jazdy

W świetle zaostrzenia kar dla kierowców, którzy decydują się jeździć mimo utraty uprawnień, ostatni incydent ze Śremu stanowi kolejny przykład konsekwencji łamania wyroków sądowych.
W dniu 9 lutego, około godziny 11:38, funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego w Pełczynie zatrzymali 43-letniego mieszkańca gminy Śrem, kierującego samochodem marki Dacia Duster. Mężczyzna nie tylko przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym, ale – co najpoważniejsze – był osobą, wobec której sąd wydał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Sponsorem głównym działu NA SYGNALE jest KT-24:
Natychmiastowe zatrzymanie i skierowanie do policyjnego aresztu pozwoliło na przeprowadzenie postępowania przyspieszonego, w ramach którego funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego złożyli wniosek o rozpoznanie sprawy.
Reklama
Efektem tego była surowa decyzja sądu: kierowca został skazany na 6 miesięcy pozbawienia wolności, zobowiązany do zapłaty 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej oraz pokrycia kosztów sądowych. Dodatkowo, orzeczono przeciwko niemu kolejny dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Reklama
Ten przypadek, będący już drugim podobnym postępowaniem przyspieszonym realizowanym przez śremską policję, doskonale obrazuje stanowisko organów ścigania wobec osób, które lekceważą orzeczenia sądu i decydują się prowadzić pojazdy, mimo że ich uprawnienia zostały już wcześniej odebrane. Takie działania nie tylko są naruszeniem prawa, ale również niosą za sobą realne zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu drogowego. Przypominamy, że niestosowanie się do sądowych zakazów stanowi przestępstwo, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Zaostrzenie kar w takich przypadkach ma na celu wysłanie jasnego sygnału – nie będzie miejsca na taryfy ulgowe dla tych, którzy świadomie ryzykują bezpieczeństwo swoje i innych, ignorując wyraźne orzeczenia wymiaru sprawiedliwości.
Karać przede wszystkim tych , którzy łamią Konstytucję, nie uznają organów konstytucyjnych Państwa, postępują jak im się podoba, a przez to działają na szkodę Obywateli. Powinni być skazani na banicję, a najlepiej do łagru.
Karać należy wszystkich tych co łamią prawo w taki czy inny sposób. Ale wyjątkiem są Ci którzy te prawo stanowią ze wzgledu na świadomość tego co robią powinni być karani podwójne .dlatego panowie posłowie Sejmu miejcie się na bacznosci
Jakoś dziwnie się zgadzam. Rozszerzył bym jeszcze zarzuty o krzywoprzysięstwo i zdradę.