Żurawia już oddana do użytku, ale pojawił się kłopot… z parkującymi kierowcami

Oficjalnie zakończyła się inwestycja związana z budową układu komunikacyjnego przy ul. Żurawiej w Śremie. Dziś podpisano ostatnie dokumenty, finalizując tym samym przedsięwzięcie.

Reklama

W kwietniu tego roku wieloletni program ŚTBS budowy bloków przy ul. Żurawiej w Śremie został finalnie zamknięty. Zgodnie z tym, co przed laty gmina ustaliła, drogi budowane są dopiero po całkowitym zakończeniu procesu budownictwa mieszkaniowego. Na ul. Żurawiej ten proces się już zakończył, zatem gmina mogła wybudować drogę. Budowa drogi z ul. Żurawiej w kierunku ul. Chełmońskiego została zakończona. 15 listopada podpisano ostatnie dokumenty potwierdzające odbiór inwestycji.

– Głównym celem tego zadania było to, aby odciążyć ruch ze skrzyżowania al. Solidarności z Grottgera. Tak droga sprawi, że część mieszkańców do ruchu będzie włączać się na ul. Chełmońskiego, co odciąży ruch na wspomnianym skrzyżowaniu – mówi Grzegorz Wiśniewski, burmistrz Śremu.

Burmistrz zauważa nadto, że takich miejsc w Śremie, które wymagałyby „mini-obwodnicy” jest całkiem sporo. – Myślę, że systematycznie w najbliższych latach uda się te inwestycje realizować – dopowiada. – W przyszłości będziemy planowali budowę ulicy Liliowej i Malczewskiego w Psarskiem, co spowoduje znaczącą poprawę ruchu obrębie tego rejonu naszej gminy – przekazuje.

Psarskie być może czekają kolejne drogowe inwestycje.

– Złożyliśmy wniosek do Funduszu Dróg Samorządowych i przy okazji ostatniej wizyty pani wojewody pytałem, na jakim etapie jest ta sprawa. W odpowiedzi usłyszałem, że na przełomie grudnia oraz stycznia będą znane wyniki naboru. Mam nadzieję, że nasz wniosek na budowę dróg w Psarskiem na blisko 4,5 mln zł uzyska pozytywną ocenę i w nowym roku będziemy mogli już zacząć budować – precyzuje Grzegorz Wiśniewski

Zadaniem wybudowania drogi ul. Żurawiej o długości około 250 m. wraz z chodnikami po obu stronach, wykonaniem oświetlenia zajęła się wyłoniona w przetargu Firma Produkcyjno-Handlowo-Usługowa Inwest-bruk Paweł Tomczyk ze Śremu. Zainkasowała za to ponad 1 mln zł brutto.

Z kolei jak słusznie zauważył Sławomir Ratajczak, zastępca burmistrza Śremu, na ul. Żurawiej koniecznie będzie usytuowanie znaków zakazu postoju i zatrzymywania się. Część mieszkańców staje na drodze, w tym także na wzniesieniu, która przez to zwęża się do jednego pasa. Raz, że jest to niebezpieczne, a dwa że powstają kolejne zatory drogowe, a więc co do zasady droga ta nie spełnia założeń odciążenia ruchu w obrębie skrzyżowania Grottgera / al. Solidarności.