||

Śremskie starcie cywilizacji. „Zachodni” postęp czy polska tradycja?

7d5611b4 5b8f 44f6 9ae1 112aae2c58ac 2
Plakaty obu wydarzeń (fot. Facebook)

Sobota 21 września na pewno będzie jednym z najważniejszych i najbardziej pamiętnych dni 2024 roku, jak i zapewne całej dekady. Tego dnia odbędzie się „I Karnawał dla Równości w Śremie”, czyli 1. tzw. marsz równości w historii miasta. W tym samym czasie zostanie zorganizowana kontrmanifestacja „Śrem wspiera tradycyjne wartości”. Dwa różne światy – to samo miasto.

W tym tekście mam zamiar przeanalizować postulaty obu wydarzeń, ponieważ same nazwy manifestacji są mało precyzyjne, a za nimi stoi naprawdę wiele pomysłów oraz patronują im różne organizacje.

Karnawał dla Równości

Berdychowski Kwiecien 2024

Karnawał dla Równości jest współorganizowany przez Śrem Pride oraz Lambda Polska. Pierwsza organizacja jest tworzona przez Jakuba Kilanowskiego, czyli głównego inicjatora wydarzenia i zajmuje się głównie propagowaniem postulatów środowiska LGBTQIA+ w regionie. Kilanowski angażuje się w sprawy urbanizacyjne miasta, bierze udział w różnych manifestacjach czy organizuje wycieczki rowerowe.

Natomiast Lambda Polska to organizacja wspierająca osoby queer i transseksualne. Czuję się w obowiązku wytłumaczenia tych pojęć. Ludzie, którzy określają się jako queer, to osoby uznające się za “inne”, najczęściej nie potrafią albo nie definiują swojej płci czy preferencji seksualnych. Często odrzucają taki podział. Natomiast transseksualiści czuli się obco we własnym ciele i zmieniają płeć biologiczną na tę psychiczną, co uwidacznia się ubiorem, zmianą głosu przez hormony, a nawet wyglądu za pomocą operacji plastycznych. W swojej działalności Lambda skupia się na ułatwianiu takim osobom dostęp do tranzycji, czyli zmiany płci biologicznej poprzez podawanie hormonów, zmianę danych w dowodzie osobistym aż po operacyjną zmianę narządów płciowych.

Ponadto patronatem wydarzenie objęła organizacja Homokomando, która stanowi coś na kształt bojówki środowiska gejowskiego. Spotykają się kilka razy w tygodniu, by zwiększać siłę mięśni i tężyznę. Kilka razy siłowo blokowali działalność organizacji prawicowych.

Wśród postulatów samego Karnawału znalazło się o wiele więcej spraw niż tylko te związane z seksualnością i tożsamością płciową człowieka. Każdy kolor z sześciu widocznych na fladze LGBT oznacza nawet więcej niż jedną sferę życiową. 

Trzeba zauważyć, że wiele z proponowanych rozwiązań jest związana z dość mocno lewicowym spojrzeniem na świat:

  • legalna aborcja w całej Polsce;
  • refundowane zabiegi in vitro przez samorząd;
  • edukacja seksualna i antydyskryminacyjna w śremskich szkołach.

Innym obszarem zainteresowania organizatorów są kwestie społeczno-gospodarcze. Śrem Pride postuluje silniejsze zaangażowanie związków zawodowych w przedsiębiorstwach w Gminie Śrem. Ponadto domaga się zwiększenia budownictwa komunalnego i zarazem wypchnięcia z samorządu deweloperów. Jednocześnie opowiadają się za kupnem większej ilości autobusów oraz zaplanowania kolejnych kursów oraz namnożenia ich częstotliwości.

Bardzo interesująca jest barwa zielona, ponieważ dotyczy ekologii i walki o klimat, czyli tematu bardzo popularnego obecnie. Karnawał domaga się programu darmowej kastracji kotów i psów oraz powołania specjalnej komórki Straży Miejskiej do spraw zwierząt. Także „tęczowe” środowisko chce walczyć z betonzą, której nadal w Śremie jest sporo, a zieleni stale ubywa. 

Ponadto bardzo ważny problem zauważył Karnawał dla Równości, czyli nie dostosowanie Śremu do osób niepełnosprawnych. W naszym mieście nie ma chodników z ze specjalnym paskiem bruku z wypukłymi kropkami, a mniejszych Łomiankach pod Warszawą już takie chodniki powstają. Oczywiście wiele z tych postulatów jak winda przy moście jest kosztownych, ale warto zaoszczędzić właśnie pieniądze z budżetu na takie inwestycje.

Kontrmanifestacja tradycjonalistów

Tradycjonaliści ze Śremu zorganizowali kontrmanifestację oddolnie i żadna zarejestrowana organizacja nie stoi za nią. Przeciwnie, właśnie w ramach wydarzenia powstała nowa strona „Tradycjonaliści Śremu i Wielkopolski”. Czyżbyśmy mieli do czynienia z nową organizacją? Zobaczymy. Jedyne, co wiemy o stronie przeciwnej „propagandzie” LGBT, to że osoby rejestrujące wydarzenie są związane ze środowiskiem narodowym. Jednak mimo tej anonimowości udało się ustalić kilka postulatów.

Kontrmanifestantom zależy na obronie wartości patriotycznych, narodowych oraz religijnych, które stanowią fundament ich tożsamości i tradycji. Nie jest trudnym zinterpretować, iż jest to środowisko prawicowe, silnie przywiązane do polskości, religii chrześcijańskiej, które ukształtowały ich jako obywateli. To konserwatywne podejście do życia powoduje silny opór przeciwko ideologii gender, wolności seksualnej, tzw. marksizmu kulturowego, prezentowanych przez drugą stronę. To są dwa różne światy, kompletnie nie do pogodzenia.

Podstawą cywilizacji łacińskiej jest rodzina. W prawie rzymskim, jak i w katolicyzmie zbudowana jest na podstawie związków kobiety i mężczyzny, które nazywamy małżeństwami. Od 966 roku, kiedy Mieszko I przyjął chrzest św. i zjednoczył plemiona słowiańskie w Królestwo Polskie, nasz kraj oparł porządek społeczny na tych zasadach. Dlatego też śremska prawica staje w obronie tradycyjnej instytucji rodziny, opartej na naturalnych relacjach między mężczyzną a kobietą. Są zdecydowanymi przeciwnikami postulatów dotyczących „legalizacji małżeństw osób tej samej płci oraz adopcji dzieci przez takie pary, ponieważ każde ustępstwo prowadzi do coraz większych żądań i prób dominacji w sferze publicznej i prywatnej”.

Co za tym idzie, zależy im na ochronie dzieci przed ideologiczną indoktrynacją, która promuje niezgodne z rzeczywistością przekonania, takie jak możliwość dowolnego wyboru płci. Sprzeciwiają się narzucaniu „dzieciom treści nieodpowiednich, takich jak obsceniczne obrazy i treści, które nie są zgodne z ich rozwojem emocjonalnym i moralnym”. Nie chcą indoktrynowania „dzieci w szkołach, wmawianie im fałszywych koncepcji, takich jak istnienie setek płci, kiedy naukowo uznaje się jedynie dwie”. Tu zauważalna jest różnica pomiędzy postulatem edukacji seksualnej i antydyskryminacyjnej, za którą opowiada się społeczność LGBT.

Ponadto tradycjonaliści oskarżają stronę przeciwną o bardzo poważne rzeczy. Sprzeciwiają się „promowania ideologii, która w niektórych przypadkach łączy się z niebezpiecznymi zjawiskami, takimi jak okultyzm czy satanizm, co było widoczne chociażby podczas ceremonii otwarcia, niektórych wydarzeń międzynarodowych, powiązanych z ruchem LGBT”. Są to poważne zarzuty i bardzo kontrowersyjne. Dla chrześcijan na pewno są przekonujące, lecz dla drugiej strony, niekoniecznie.