|

Z wizytą w sołectwach, Sosnowiec: cel – zjednoczyć wioskę i poprawić komunikację

Rodzina państwa Jachników w komplecie
Rodzina państwa Jachników w komplecie

Sosnowiec (gmina Śrem) to ciekawa i trochę nietypowa wioska. W ciągu ostatnich dwunastu lat przybyło tam około 70 mieszkańców.

Berdychowski Kwiecien 2024

Obecnie mieszka tam 187 osób. Przybyło też sporo (kilkanaście) nowych domów. Ubyło gospodarstw rolnych – w tej chwili są cztery – w klasycznym tego słowa znaczeniu.

Jest też tam kilkanaście rozmaitych firm – niektóre z nich pokaźnej wielkości i renomie. Nietypowym zjawiskiem (w stosunku do innych wiosek) jest też to, że w Sosnowcu teren wioskowy z placem zabaw i altaną nie stanowi własności sołeckiej – tylko jest dzierżawiony przez Gminę Śrem. Nawiasem mówiąc od poprzedniego sołtysa.

Przez ostatnie kadencje wioską zarządzał sołtys Marek Jankowiak, który w zeszłym roku ze względów zdrowotnych musiał ustąpić. Na ten rok zastąpił go Dawid Jachnik.

Zebranie wyborcze (na aktualną kadencję) odbyło się 18 czerwca. O fotel sołtysa ubiegał się tylko wspomniany Dawid Jachnik. Uzyskał on poparcie 50 osób obecnych na zebraniu. Głosowały 62 osoby, a więc dwunastu było przeciwnych temu wyborowi.

Wybrano też radę sołecką w składzie: Tomasz Karolak, Arkadiusz Wesołek, Janusz Wojciechowski.

Już po po pierwszych wyborach, kiedy to na około roku pełniłem tę funkcję moim celem było poprawienie komunikacji między mieszkańcami i działanie na rzecz zjednoczenia i integracji. Mamy swoją grupę na facebooku a integracji służą plenerowe spotkania, które organizujemy. W zeszłym roku powstało też Koło Gospodyń Wiejskich, choć były głosy po co nam to jest potrzebne – mówi sołtys.

Szefową KGW jest żona sołtysa – Adrianna.

Adrianna Jachnik i championka Polski - Miccy
Adrianna Jachnik i championka Polski – Miccy

Państwo Jachnikowie też są ciekawą parą. Oboje ukończyli Zespół Szkół Ekonomicznych w Śremie, oboje też legitymują się wyższym wykształceniem. Pan Dawid ma 34 lata, jest informatykiem i zdalnie ze swojego domu pracuje w dużej zagranicznej korporacji. Pani Adrianna – jest dwa lata młodsza od męża i też zdalnie pracuje jako księgowa. Mają dwóch synów – trzyletniego Wiktora i rocznego Ignasia.

Strategicznym planem sołtysa jest staranie się o to, by za pośrednictwem władz gminnych pozyskać na własność teren (niekoniecznie ten, który jest dzierżawiony) na stworzenie tam terenu rekreacyjnego z prawdziwego zdarzenia. Sołtys chciałby też postawić tam wioskową salę z płyt obornickich.

Póki co mankamentem Sosnowca jest brak ulicznego oświetlenia. Nie da się tego załatwić za pomocą funduszu sołeckiego, który na przyszły rok wynosi nieco ponad 19 tysięcy złotych. Rada sołecka ma w planach zakupienie nowej porządnej metalowej huśtawki na plac zabaw i kolejnych luster na niebezpieczne skrzyżowania.

W kwestii oświetlenia burmistrz Śremu – Grzegorz Wiśniewski obiecał, że na lata 2026 i 2027 postara się na ten cel wygospodarować pieniądze czyli w języku urzędowym: “środki finansowe”.

W chwilach wolnych od pracy własnej i dla sołectwa Dawid Jachnik zajmuje się swoją ogrodniczą i pszczelarską pasją – ma dwanaście pszczelarskich rodzin. W zeszłym roku jego wielka dynia zajęła drugie miejsce podczas Jesiennego Dnia Korbola w Grzybnie.

Pani Adrianna z kolei hoduje suczki rasy Maltańczyk. Na zdjęciu prezentuje Miccy, która niedawno zdobyła tytuł: “Młodzieżowego Championa Polski” na wystawie psów rasowych.