|||

Prezes Dominik Sworowski: Chcemy zaszczepić modę na kibicowanie i mecze Warty

Sworowski

Dominik Sworowski – prezes Warty Śrem, opowiada m.in. o tym, jak od strony organizacyjnej i finansowej wyglądają przygotowania klubu do występów w IV lidze, a także o celach jakie przed drużyną postawił zarząd.

Jak od strony organizacyjnej i finansowej wyglądają przygotowania do występów Warty na poziomie IV ligi?

– Organizacyjnie to ogromne wyzwanie, szczególnie z uwagi na wzrost zainteresowania klubem po awansie. Największe to organizacja dnia meczowego oraz kwestie finansowe. Dzień meczowy stanowi duże wyzwanie, w tym sprzedaż cegiełek oraz kolekcji kibica, które wymagają dużo pracy. Finansowo IV liga to zupełnie inny poziom, dlatego rozmawiamy ze sponsorami i prosimy ich o większe wsparcie. Choć sezon urlopowy tego kontaktu nie ułatwia to codziennie dzwonię do potencjalnych sponsorów i prowadzę rozmowy. Pomagają również kibice, którzy sami namawiają lokalne firmy do wsparcia, co jest bardzo budujące i za co w imieniu klubu dziękuję.

E69cc50f 5273 4eef A8c5 4668aad71c6d
Reklama VW Berdychowski

Udało się pozyskać Miłosza Przybeckiego, ale zarząd nie doszedł do porozumienia z Luisem Henriquezem, który chciałby skończyć karierę w Warcie. Zadecydowały względy finansowe?

– Tak, w sprawie Luisa Henriqueza zadecydowały względy finansowe. Niestety, nie byliśmy w stanie spełnić jego oczekiwań budżetowych. Złożyliśmy mu swoją ofertę, na którą zawodnik nie przystał stąd nasze drogi musiały się niestety rozejść.

Wiadomo, że w IV lidze piłkarze za darmo nie grają. Jaki jest miesięczny koszt utrzymania drużyny seniorskiej? Jak kształtuje się budżet na IV ligę w porównaniu do V?

–  Budżet IV ligi jest znacznie większy niż w V lidze. Obejmuje koszty sędziów, wyjazdów na mecze, zabezpieczeń medycznych, służb porządkowych oraz wynagrodzenia zawodników, które znacznie wzrosły. Wysokie koszty wynikają także z deficytu zawodników w całej IV lidze. Występy na tym poziomie wymagają budżetu co najmniej dwa razy większego niż w V lidze. W długoterminowej perspektywie musimy skutecznie inwestować w akademię, aby szkolić własnych zawodników spełniających wymagania IV ligi i taki jest nasz cel. Kamieniem milowym ma być otwarcie liceum sportowego. Starostwo nie wyraziło zgody, ale szukamy innych możliwości.

Do tej pory kibice na mecze wchodzili za darmo. Od tego sezonu wprowadzono bilety/cegiełki. Klub wystosował apel do kibiców o wsparcie. Jak idzie sprzedaż karnetów?

– Zgadza się. Wprowadzenie cegiełek, karnetów i gadżetów klubowych wynika z konieczności pokrycia większych kosztów. Apelujemy do kibiców, aby każdy dołożył swoją cegiełkę. Każdy gadżet, karnet, bilet to wkład każdego kibica w granie i utrzymanie IV ligi dla Śremu. Sprzedaż tych produktów ma pomóc w uzupełnieniu budżetu. Na chwilę obecną mamy już sprzedanych 50 karnetów na rundę jesienną, ale sprzedaż niedawno ruszyła i liczę, że jeszcze przed meczem inauguracyjnym sprzedamy kolejne karnety.

Przed nami inauguracyjny mecz z Koroną Piaski. W jego ramach planowany jest Rodzinny Festyn. Czego mogą się spodziewać kibice?

– Chcemy, aby każdy mecz Warty był wydarzeniem, na które warto przyjść całą rodziną. Zamierzamy zaszczepić modę na kibicowanie i mecze Warty. Na spotkaniach domowych będą organizowane różnorodne atrakcje. Pierwszy mecz to ukłon w stronę naszych małych zawodników z Akademii. Od 14:00 dzieci będą miały do dyspozycji dmuchańce, gry i zabawy organizowane przez trenerów poszczególnych roczników. Pojawi się także straż oraz policja, strefa gastronomiczna i sklep z gadżetami.

Rekord frekwencji padnie zapewne 15 sierpnia, kiedy do Śremu przyjedzie drużyna Wiary Lecha. Kibole „Kolejorza” zapowiadają „najazd”. Jakieś specjalne zabezpieczenie tego meczu?

– Kibice drużyny Wiary Lecha słyną z widowiskowych opraw, a „Śremscy fanatycy” to jedna z najlepiej zorganizowanych grup. Spodziewam się, że przygotują widowiskową oprawę. Nie obawiamy się kibiców Wiary Lecha, ponieważ Śrem kibicuje Lechowi Poznań, a w Warcie grają zawodnicy, którzy także kibicują Lechowi. Standardowe zabezpieczenia jak na meczach IV ligi powinny wystarczyć.

Wiadomo, że IV liga to nowe, trudniejsze wyzwanie. Jaki cel postawił zarząd przed trenerem i drużyną na ten sezon?

– Celem jest poznanie ligi, rozeznanie się wśród zawodników i zajęcie bezpiecznego miejsca w tabeli. To podstawowy i realistyczny cel na ten sezon.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *