||

Paula Wężyk – katolicka poetka ze Śremu

Img 8196
Tekst o Pauli Wężyk (Kurier Poznański)

148 lat temu na świat przyszła polska poetka, publicystka i działaczka społeczno-katolicka, odznaczona Srebrnym Wawrzynem Akademickim przez Polską Akademię Literatury, która część swojego życia związała ze Śremem.

Paula (właść. Paulina Rozalia) Wężyk (Wężykówna), ps. „P.W.” urodziła się 11 kwietnia 1876 roku w Kępnie, jako córka Pawła Bolesława i Eleonory Ewy Kamockiej. Miała pięć sióstr: Marię, Zofię, Felicję, Anielę i Józefę.

Dzieciństwo

Reklama VW Berdychowski

Pierwsze lata życia spędziła w Kępnie. W 1882 roku Wężykowie zamieszkali w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie Paula poszła do szkoły. Dużo w aspekcie edukacji dał jej czas spędzony w majątku stryja Adolfa Wężyka w Karminie pod Pleszewem, gdzie uczyła się razem z kuzynkami Józefą, Stanisławą i Wandą – języka polskiego, historii ojczystej, geografii i języka francuskiego. Już jako dziecko pisywała powinszowania dla rodzeństwa i rodziców. Czytała również ówczesne czasopisma dla dzieci zwłaszcza „Wieczory Rodzinne”. W 1889 roku czasopismo to ogłosiło konkurs, w którym wzięła udział wysyłając swój wiersz pt. Litościwa Bronisia, który podpisała ps. Mimoza. Wiersz został doceniony i w nagrodę opublikowany jako „Powiastka konkursowa” w „Wieczorach Rodzinnych” w czerwcu 1889 roku. Na przełomie grudnia 1889/stycznia 1890 roku Paula z rodzicami przenieśli się do Kalisza, gdzie kontynuowała naukę. 25 stycznia 1893 roku zmarł Paweł Wężyk. W końcu 1901 roku Eleonora z Paulą podjęły decyzję o opuszczeniu Kalisza i zamieszkaniu w Poznaniu, będącym centrum polskiego życia społecznego i kulturalnego w zaborze pruskim dawał jej możliwości zapewnienia godnego życia sobie i matce. 

Początki poetyckiej kariery

Zadebiutowała w marcu 1903 roku na łamach konserwatywnego „Dziennika Poznańskiego” skromnym wierszem zadedykowanym solenizantom – Józefom. W 1904 roku opublikowała wiersz Zaduszki oraz wiersz Na wiec, który nawiązywał do odbywającego się w tym czasie w Poznaniu wiecu kobiet. W tym samym, roku nawiązała współpracę z ks. Józefem Kłosem i kierowanym przez niego „Przewodnikiem Katolickim”, pisała do dodatku dla dzieci pod nazwą „Opiekun Dziatek”. Z czasem jej wiersze zaczęły ukazywać się na pierwszej stronie tygodnika. Utwory nawiązywały tematyką do świąt kościelnych, przyrody, obyczajów ludowych i problemów społecznych. Wiersz Nad polską wioską z 1907 r. był jej głosem w sprawie noweli osadniczej z 1904 roku i postawy walczącego o prawo do wybudowania domu Michała Drzymały. W Poznaniu Wężykówna szybko włączyła się w działalność charytatywną. W 1907 roku zadebiutowała w tygodniku „Praca” wierszem napisanym z okazji „Złotego wesela” hr. Mieczysława i Marii Kwileckich z Oporowa koło Szamotuł. W 1909 roku pisała do wychodzącego w Poznaniu dwutygodnika „Gazeta dla Kobiet”. Od maja 1910 roku na łamach „Pracy” ukazywał się skierowany do dzieci „Nasz kącik”, którego redagowanie powierzono Pauli Wężyk. W Kąciku m.in. edukowała dzieci (pozbawione w szkole możliwości nauki języka polskiego) w zakresie poprawnego posługiwania się językiem ojczystym. Pisała do Kącika wiersze, opowiastki, legendy, zagadki historyczne, porady, relacjonowała swoje podróże i wpajała zasady dobrego zachowania. Korespondowała z czytelnikami, zachęcała dzieci do pisania listów i odpowiadała na nie w Kąciku podpisując się jako „Kochająca przyjaciółka”. W swoich utworach odnosiła się do ważnych rocznic i bieżących wydarzeń, po śmierci Elizy Orzeszkowej, a później Marii Konopnickiej opublikowała upamiętniające obie pisarki wierze. Angażowała się w działalność społeczną i zachęcała do tego dzieci, m.in. prowadziła zbiórkę darów które przekazywała na potrzeby Towarzystwa św. Wincentego à Paulo. W 1912 roku włączyła się akcję Komitetu Polek dla Sprawy Kanonizacji Królowej Jadwigi. Pisała o tym w Kąciku i zachęcała dzieci do zbierania podpisów pod odezwą. Za tę działalność otrzymała podziękowania od bp. lwowskiego ks. Władysława Bandurskiego. Współpracowała z księdzem Antonim Ludwiczakiem i wspierała swoimi utworami wydawane przez niego pisemko „Przyjaciel dzieci”. Paula Wężyk interesowała się metodami pracy z dziećmi w wieku przedszkolnym. Współpracowała z działającą wówczas w Poznaniu Walerią Puffke – znaną i cenioną nauczycielką specjalizującą się w zakresie teorii i praktyki wychowania przedszkolnego. Wspierała działalność organizacji i czasopism abstynenckich w tym „Przyjaciela Trzeźwości” i „Naszego Przewodnika”. W czasach zaborów, w celu zachowania polskości, zachęcała do śpiewania dzieci i młodzież. Napisała m.in. słowa pieśni dla Miejskiego Katolickiego Gimnazjum Żeńskiego w Bydgoszczy oraz słowa do Mszy D-dur ks. kanonika Kazimierza Kleina.

I wojna światowa

Od pierwszych dni wojny w „Naszym Kąciku” uspokajała dzieci, pocieszała i radziła, aby mimo trwającej wojny nie zaniedbywały nauki. Redagowała Kącik do końca 1915 roku. Od marca 1916 roku do wychodzącego w Poznaniu „Przewodnika Gospodarskiego” dołączany był dodatek „Gospodyni Wiejska” w którym Paula Wężyk prowadziła rubrykę „Trzy słówka”. Prawdopodobnie w styczniu 1917 roku rozpoczęła współpracę z ukazującym się w Poznaniu „Głosem Wielkopolanek”, w którym redagowała stronę kierowaną dla dzieci również pod nazwą „Nasz Kącik”. W latach wojny aktywnie angażowała się w działalność dobroczynną, apelowała o pomoc dla cierpiących, ogłaszała zbiórki darów i sama dostarczała je potrzebującym rodzinom. 

Choroba i śmierć matki

Od połowy 1919 roku w związku z chorobą matki Paula Wężyk ograniczała swoją aktywność w Kąciku. W listopadzie 1919 roku opublikowała wiersz pt. Kiedyś nam Polskę powrócił Boże w którym wyrażała troskę o przyszłość wolnej Ojczyzny. Eleonora Wężykowa zmarła 30 listopada 1919 roku. Przeżycia związane z chorobą matki i jej śmiercią nadwyrężyły zdrowie Puli Wężyk. Dla podratowania zdrowia wyjeżdżała do Myjomic. Pracę przerwała aż do 1922 roku.

Na łonie wolnej Ojczyzny

Do redagowania Kącika powróciła w 1922 roku. Podzieliła i prowadziła go na przemian, dla dzieci wieku 7-15 lat i starszych. W każdym numerze publikowała wiersze, obrazki sceniczne i pogadanki wychowawcze oraz odpowiedzi na listy. W maju 1923 roku Paula Wężyk opuściła Poznań i przyjechała do Śremu, gdzie jesienią podjęła pracę wychowawczyni w ochronce dla dzieci. Pracowała w Śremie do 1924 roku. Wróciła do Poznania wezwana przez ks. Józefa Kłosa, który powrócił do kierowania redakcją „Przewodnika Katolickiego”. W kwietniu 1924 roku do „Przewodnika Katolickiego” dołączono pierwszy numer „Opiekuna Dziatek” w którym zamieszczono wiersz Pauli Wężyk pt. „Jak witają Opiekuna!„. Współpracę z „Przewodnikiem Katolickim” kontynuowała przez kolejnych piętnaście lat, pisząc do jego kolejnych dodatków dla dzieci: „Naszej Przyszłości” (1927-1930), a następnie „Małego Przewodnika”. W 1927 roku wznowiono w Poznaniu pismo „Przyjaciel Trzeźwości”. W latach 1927-1930 Paula Wężyk współpracowała z jego redaktorem ks. Tadeuszem Gałdyńskim bezinteresownie wspierając wydawnictwo swoimi wierszami, opowiastkami i małymi utworami scenicznymi. W następnych latach kontynuowała współpracę z kolejnymi redaktorami m.in. ks. Józefem Janiszewskim. W tym czasie pisała również do „Małego Światka” redagowanego przez ks. Henryka Szumana. Zamieszczała tam przede wszystkim wiersze religijne i patriotyczne. Paula Wężyk była oddana idei organizowania katolickich misji w Afryce i Azji. Wspierała zgromadzenia misyjne, a zwłaszcza Zgromadzenie Słowa Bożego oraz Sodalicję św. Piotra Klawera dla Katolickich Misji Afrykańskich, dochód z drukowanych przez oba zgromadzenia utworów przeznaczała na potrzeby pracy na misjach i wśród polskiej emigracji. Była miłośniczką polskiej pieśni i muzyki, a temat ten poruszała w swoich wierszach. Do jej utworów muzykę pisali Feliks Nowowiejski, Otton Mieczysław Żukowski i Jan Edmund Reszke. W 1929 roku podczas odbywającej się w Poznaniu Powszechnej Wystawy Krajowej w pawilonie Związku Ziemianek i Włościanek pokazano osiągnięcia jego członkiń, twórczość Pauli Wężyk znalazła miejsce wśród pisarek takich jak Maria Rodziewiczówna, Zofia Kossak-Szczucka czy Maria Zamoyska. W tym czasie Paula Wężyk była także aktywną działaczką poznańskiej Sodalicji Pań pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny, Towarzystwa „Pielgrzym” w Poznaniu oraz Towarzystwa Kolonii Wakacyjnych i Stacji Sanitarnych „Stella”. W grudniu 1929 roku obchodziła jubileusz pracy literackiej z tej okazji ukazało się w prasie wiele okolicznościowych artykułów w m.in. „Kurierze Poznańskim”, „Przewodniku katolickim” czy „Przyjacielu Trzeźwości”. W 1936 roku otrzymała Srebrny Wawrzyn Akademicki Polskiej Akademii Literatury „za krzewienie czytelnictwa”.

Czas niemieckiej okupacji

Podczas okupacji niemieckiej opuściła Poznań na przełomie 1939/1940 i znalazła schronienie w Pleszewie. W czasie pobytu w tym mieście przebywała w Zgromadzeniu Sióstr Służebniczek Niepokalanie Poczętej Najświętszej Maryi Panny. Zakon prowadził Dom Opieki dla Dorosłych, w maju 1940 roku Niemcy zakazali służebniczkom prowadzenia tej działalności, a grudniu 1941 roku zajęli ich dom generalny na szpital wojskowy. Zakonnice szukały schronienia w okolicy, a Paula Wężyk przyjechała do Śremu, gdzie początkowo zamieszkała w domu Heleny i Marcelego Mieloszyńskich. Utrzymywała kontakty z dziećmi i przygotowywała je do pierwszej Komunii św., ofiarowując w prezencie swoje wiersze. 

Schyłek życia

W kwietniu 1945 roku otwarto w Śremie ponownie Zakład dla Ubogich, po koniecznych remontach Paula Wężyk otrzymała tam samodzielny pokój na poddaszu. W 1945 roku nakładem Powiatowego Komitetu Opieki Społecznej w Śremie ukazał się tomik na podstawie rękopisu poematu Pauli Wężyk pt. „O mój Jezu, kocham Cię„. W październiku 1946 roku śremskie parafie wizytował abp metropolita poznański Walenty Dymek wśród śremian przyjmujących dostojnego gościa była także Paula Wężyk. Wzięła także udział w spotkaniu arcybiskupa z uczniami Liceum Ogólnokształcącego w Śremie. Nawiązała trwałe relacje ze śremianami, którzy odwiedzali ją w tzw. „klasztorku”. Dobre kontakty miała także ze śremskimi harcerzami. Zmarła 27 kwietnia 1963 roku a pogrzeb odbył się 30 kwietnia. Kondukt żałobny w asyście księży prowadził biskup Franciszek Jedwabski. Mszę św. pogrzebową odprawił ksiądz Kazimierz Tadrzyński, siostrzeniec poetki. W pogrzebie tłumnie uczestniczyli mieszkańcy Śremu. Poetka spoczęła w grobowcu „Familii Tadrzyńskich” na cmentarzu przy śremskiej farze. Na ścianie grobowca umieszczono tablicę ufundowaną przez członków poznańskiego oddziału Związku Literatów Polskich. Decyzję o ofiarowaniu pamiątkowej tablicy podjęto podczas walnego zebrania sprawozdawczo–wyborczego 12 listopada 1963 roku.