Nieletnia mieszkanka Śremu, mająca blisko dwa promile alkoholu we krwi, straciła kontrolę nad elektryczną hulajnogą i upadła. Wezwano do niej pogotowie ratunkowe oraz policję. Okazało się, że była kompletnie pijana!
Reklama
Zdarzenie miało miejsce na osiedlu Jeziorany. Doszło do niego w minioną sobotę 6 kwietnia w godzinach wieczornych. Według ustaleń policji, nieletnia, poruszając się na hulajnodze elektrycznej, utraciła kontrolę nad pojazdem w momencie pokonywania progu zwalniającego, co doprowadziło do jej upadku.
Przebadana na miejscu przez załogę pogotowia, została następnie zabrana do szpitala. Na szczęście dla niej, obrażenia ciała, jakich doznała, nie zagrażają jej życiu. Sprawa jednak na tym się nie kończy. Jej przypadek zostanie rozpatrzony przez sąd.
–Przy tej okazji, opiekunów dzieci i młodzieży prosimy o wzmożenie nadzoru. Słoneczna aura, więcej wolnego czasu w weekendy i mogą pojawić się szalone pomysły, nawet takie, które zagrażają życiu i zdrowiu.
– mówi podinspektor Ewa Kasińska z KPP Śrem.
Warto pamiętać, że każdy użytkownik jednośladów powinien zdawać sobie sprawę z ryzyka uczestnictwa w ruchu drogowym, które niesie za sobą znaczne zagrożenie dla zdrowia oraz życia. Brak karoserii, która ochroniłaby przed ewentualnymi obrażeniami, stanowi istotne zagrożenie dla miłośników jednośladów.
Ponadto często osoby korzystające z dobrodziejstw, jakie oferują hulajnogi elektrycznie, nie wiedząc dlaczego, nie korzystają z kasków ochronnych na głowę. To, że nie są one wymagane przez prawo, nie oznacza, że nie warto z nich korzystać. Wręcz przeciwnie. Taki kask niejednemu już uratował zdrowie i życie.
