|

Dwie rożne połowy Warty, TPS Winogrady lepszy o dwa gole

Warta Vs Tps
Damian Buczma i Jakub Solarek znają się ze wspólnych występów w trzecioligowej Polonii Środa. Teraz zagrali przeciwko sobie - fot. M.Fujak

W starciu dwóch liderów ten z II grupy klasy okręgowej pokonał tego z III grupy V ligi 4:2. Mowa o pierwszym meczu sparingowym Warty Śrem, która przegrała z TPS Winogrady Poznań.

W niedzielę Warta Śrem podejmowała TPS Winogrady. Sparing wzbudził zainteresowanie kibiców, którzy dość licznie przybyli do Parku Miejskiego w Śremie. Ich ciekawość wzbudziły zapewne awizowane nowe twarze. W biało-niebieskich barwach po raz pierwszy pokazali się Damian Buczma (Polonia Środa) i Maksymilian Hyżyk (Kotwica Kórnik), którzy mają wzmocnić zespół przed rundą rewanżową. W kręgu zainteresowań jest także środkowy obrońca Heliosa Czempiń – Eryk Kaczmarek. Cała trójka wystąpiła w sparingu z TPS. Ten układał się po myśli Warciarzy, którzy od początku zdominowali rywali, co przełożyło się na dwubramkowe prowadzenie. Pierwszy gol był samobójczym trafieniem obrońcy gości, a drugiego strzelił Kamil Szymandera. Potem mecz się wyrównał i przed przerwą poznaniacy zdobyli kontaktową bramkę. W drugiej połowie trener Mocek sukcesywnie dokonywał licznych zmian, a te miały wpływ na wydarzenia na boisku. TPS zdominował wydarzenia i wyrównująca bramka wisiała w powietrzu. Poznaniacy nie tylko doprowadzili do remisu, ale w końcówce dołożyli jeszcze kolejne dwa trafienia. Wygrali w Śremie 4:2 i pokazali, że nieprzypadkowo aspirują do awansu do V ligi.

Go Port Portal 2400x1256px 2024 09 18 Ver 2 03

– To nasz pierwszy sparing tej zimy, więc chcieliśmy przetestować wszystkich i dać szansę pokazania się także juniorom. To miało w pewnym stopniu przełożenie na wynik końcowy, bo zagraliśmy dwie różne połowy – powiedział Michał Mocek. – Z czasem ta kadra będzie się uszczuplała i docelowo zostanie 22 zawodników. Sparingi temu służą, żeby sprawdzać i testować, choć nie ukrywam, że w meczach kontrolnych także chcemy wygrywać, bo zwycięstwa zawsze podnoszą morale. Co do nowych twarzy, to cała trójka pokazała się na plus. Maks Hyżyk zrobił bardzo dobre wrażenie i będzie sporym wzmocnieniem. Robi dużo wiatru i sporo było na nim fauli. Damian Buczma to doświadczony zawodnik, obyty na trzecioligowym poziomie i może grać na lewym skrzydle bądź piętro niżej, jak to było na początku drugiej połowy. Będziemy to chcieli wykorzystać, aby robił przewagę i różnicę w ofensywie. Z kolei Eryk Kaczmarek zaskoczył mnie na plus, bo wyglądał w tym sparingu lepiej niż w treningu. Decyzja, czy zostanie zapadnie wkrótce. Pracujemy dalej i za tydzień kolejny sprawdzian – dodał.

1200x628.psd

WARTA: Szatkowski (46’ Jańczyk) – Dorsz (46’ Piotrowicz), Henriquez (60’ Gendera), Kaczmarek, Janyga (46’ Kabaj), Wiśniewski (60’ Janyga, 80’ Hyżyk), Szymandera (46’ Pietrowski), Wojciechowski (70’ Szymandera), Buczma (65’ Stępa), Hyżyk (46’ Forszpaniak) , Torrado (70’ Łączniak).

W sobotę o 13.00 Warta podejmować będzie Polonię Golina, która zajmuje 4 miejsce w II grupie V ligi.