Dzisiejszego dnia, 1 stycznia, rynki finansowe doświadczyły nieoczekiwanego zjawiska: gwałtownego spadku wartości złotówki w stosunku do głównych walut. Według najnowszych danych, kurs euro wzrósł do 5,4 zł, a dolar amerykański osiągnął poziom 4,8 zł. Oznacza to wzrost o około 20% w porównaniu z poprzednimi notowaniami.
Reklama
Taka nagła zmiana kursów wywołała szereg spekulacji i pytań. Co ciekawe, wydaje się, że ta anomalna sytuacja jest ograniczona jedynie do danych prezentowanych przez wyszukiwarkę Google. Inne źródła, takie jak banki i aplikacje wymiany walut, takie jak Revolut, nie odnotowały podobnych skoków wartości.
Spokojnie. Ten kurs złotego, który sieje panikę to „fejk” (błąd źródła danych). Za chwilę otworzą się rynki w Azji i sytuacja wróci do normy. Na Bloombergu sytuacja wygląda tak👇 pic.twitter.com/LBhlbrAJ1G
— Andrzej Domański (@Domanski_Andrz) January 1, 2024
Przypuszcza się, że może to być wynik błędu w systemie Google. Eksperci z branży finansowej i analitycy rynkowi z pewnością będą dążyć do wyjaśnienia tej zagadki, jednak na chwilę obecną wydaje się, że zwykli użytkownicy i inwestorzy mogą być spokojni, ponieważ główne instytucje finansowe i ich systemy wymiany walut nie odzwierciedlają tych dramatycznych zmian.
