CZADowe spotkanie darczyńców w Śremie

Tam się dzieje magia! W poniedziałek, 19 czerwca w Zespole Szkół Ekonomicznych w Śremie odbyło się „CZADowe spotkanie darczyńców”, podsumowujące kilka lat działalności charytatywnej na rzecz Czadu i innych regionów Afryki.

W poniedziałkowym spotkaniu w ZSE udział wzięli „dobrodzieje”, jak ich nazywa Wojciech Szolek – koordynator „CZADowego Ekonoma” oraz wyjątkowi goście. Tego dnia do szkoły zawitali: brat Paweł Kubiak – misjonarz z Czadu oraz Delfę – młody lekarz z wioski Bam, który aktualnie odbywa praktykę pod czujnym okiem poznańskiego lekarza – prof. Szczepana Cofty.

Sponsorem głównym działu EDUKACJA jest Gaduła – nauka z wyobraźnią:

Podczas „CZADowego spotkania darczyńców” Wojciech Szolek podziękował zaprzyjaźnionym instytucjom i firmom za kilkuletnią współpracę, a także pokazał efekty kilku niezwykle ważnych akcji pomocowych organizowanych przez CZADowy Ekonom.

Reklama

Na początku naszej drogi, pan dyrektor nie dowierzał, że uda nam się wysłać dary do dalekiej Afryki

wspominał W. Szolek

W tym miejscu musimy wspomnieć, że do afrykańskiej społeczności, dzięki zaangażowaniu społeczności ZSE i przyjaciół szkoły, trafiły m.in. zabawki, hulajnogi, rowery, smakołyki i co niezwykle ważne – zestawy porodowe. Wkrótce do Afryki pojadą okna, które posłużą przy budowie szpitala, opatrunki, a także – i to jest news z ostatniej chwili – buty i stroje piłkarskie podopiecznych Akademii Piłkarskiej Warta Śrem.

To jest zupełnie nowa inicjatywa, o której za chwilę będziemy szerzej mówić. Powstaje projekt pn. „CZADowe Korki Warte Afryki”. Pomysł jest taki, by jeszcze całkiem dobre buty i stroje piłkarskie przekazać dzieciakom z Afryki

wyjaśnia Emil Majsner, pomysłodawca akcji.

Podziękowania

Podczas spotkania słowa uznania wyraził dyrektor Piotr Karliński. – Bez Wojtka i bez dobrych ludzi, których zaraził swoim entuzjazmem nic by z tego nie było. Przekazuję ogromne słowa uznania wszystkim osobom – dobrodziejom, którzy Wojtka wspierają – podkreślał.

Z kolei brat Paweł wspominał o swojej ogromnej wdzięczności. – Dziękuje dobrodziejom i panu Bogu za to, że jest. Ratując jednego człowieka, ratujemy cały świat – przypomniał.

– Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc i… proszę o jeszcze – żartował na koniec W. Szolek. Koordynator akcji charytatywnej zdradził, że małymi krokami zawiązuje się „CZADowa Fundacja”. – To da nam większe możliwości działania i wierze, że pewnego dnia młodzież z naszej szkoły pojedzie do Afryki – zapewniał.