||

Asy są wśród nas!

Rozmowę o dzieciach w spektrum autyzmu zaproponowały: Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, Towarzystwo Pomocy Potrzebującym im św. Brata Alberta „Nadzieja” w Śremie oraz powiat śremski. To te instytucje zaangażowały się w stworzenie niezwykle ciekawej publikacji, której autorką jest nastolatka – Julia Pastusiak.

– Inspiracją do podjęcia tematu jest właśnie Julia, młoda autorka książki pt. „W głowie Asa. Moje życie z Zespołem Aspergera!”, która opisała swoją codzienność w byciu wyjątkowym Asem – nastolatką w spektrum, córką, siostrą, posiadaczką siostrzeńca, psa, kota, dwóch świnek morskich i Zespołu Aspergera – wyjaśnia Wojciech Majchrzak, który wraz z Karoliną Gałuszką – kierownik PCPR, prowadził piątkową konferencję.

Fot. D. Górna

W wydarzeniu udział wzięły również Magdalena Dolata-Pastusiak oraz jej córka Julia – autorka wspomnianej publikacji. W tym miejscu warto przytoczyć kilka cytatów z jej książki. Już sama dedykacja robi wrażenie…

„Książkę dedykuję tym, którzy czują, że są dziwni,

Reklama VW Berdychowski

którym wmawiano, że są inni.

Zawsze pamiętajcie, że inny lub dziwny

Nie znaczy gorszy”

Julia, jako zwykła-niezwykła dziewczyna, bo tak o sobie pisze, w prosty i przystępny sposób przybliża swój świat. Przedstawia relacje rodzinne. Próbuje wyjaśnić co się z nią dzieje.

„Od początku mojego istnienia w grupie rówieśniczej czułam, że coś jest nie tak. Wtedy jeszcze nie rozumiałam, czy ze mną, czy z otaczającym mnie światem. Z czasem zaczęłam wszystko widzieć inaczej, po swojemu”

Fot. D. Górna

Nastolatka podejmuje również niezwykle istotny problem przemocy, z którym spotkała się w szkole i samotności wśród rówieśników.

„Najgorsze jest to, że nie miałam wsparcia ze strony rówieśników, gdy wydawało mi się, że któraś koleżanka mnie polubiła, okazywało się, że robi to dla zabawy, żeby później mnie wyśmiać. Prowokowali mnie do płaczu i histerii, robiąc z tego zbiorowe przedstawienie. Nie umiałam radzić sobie z gniewem, który we mnie aż kipiał”

Wiele zmieniło się z chwilą, gdy dziewczynka zmieniła szkołę. Nowe środowisko potrafiło ją zaakceptować. Julia znalazła przyjaciół. – Osoba z Zespołem Aspergera ma trudności w okazywaniu bliskiej więzi i przywiązania. W komunikacji używa specyficznego języka. Z odbiorcą komunikuje się „wprost”, nie potrafi dostosować mimiki do sytuacji społecznych. Nie potrafi także zrozumieć metafor i subtelnych przekazów. Natomiast zadowolenie sprawia jej głównie przewidywalność i rytualność zachowań. I właśnie to próbuje nam uświadomić Julia. Mam ogromną nadzieję, że po tą publikację sięgnie wiele osób: młodzieży, rodziców, pedagogów. Polecam ją do omawiania na lekcjach wychowawczych. Analiza treści w niej zawartych to znakomity materiał na lekcję tolerancji, akceptacji i poszanowania drugiego człowieka, niezależnie od jego ograniczeń i „inności” – podkreśla Genowefa Woźniak, pedagog specjalny.

Fot. D. Górna

Podczas piątkowej konferencji głos zabrały także mamy dzieci w spektrum autyzmu. Emilia Olejarczyk wychowuje sześcioro dzieci, z których troje jest w spektrum. – Proszę mi wierzyć, że wyjście na zakupy do marketu to już wyższa sztuka – żartowała.

O Zespole Aspergera opowiedziała także Monika Zakrzewska, pedagog i terapeuta, która od 20 lat prowadzi w Kielcach sieć placówek wsparcia dziennego dla dzieci i ich rodzin. Był też czas na wymianę poglądów i doświadczeń. I niewątpliwie było to ważne spotkanie, bowiem temat wychowywania dzieci w spektrum autyzmu, mam wrażenie, jest zbyt rzadko podejmowany.