Drugi przetarg na budowę ronda turbinowego w Śremie w miejscu gdzie obecnie mamy skrzyżowanie ulic Sikorskiego z al. Solidarności może podzielić los pierwszego zamówienia. Wszystko z uwagi na fakt, że oferent jest droższy od proponowanej przez gminę kwoty za wykonane zadanie.
Gmina na ten cel chce przeznaczyć ćwierć miliona złotych. Oferent, firma SMP Projektanci z Poznania, wycenili swoją usługę na 277 tys. 980 zł. Różnica więc jest niewielka, bo raptem 27 980 zł, co ewentualnie może skusić gminę do dorzucenia tych kilkudziesięciu tysięcy złotych i rozstrzygnięcia przetargu z pozytywnym skutkiem. W przeciwnym razie czeka nas kolejne unieważnienie przetargu oraz przygotowanie nowego postępowania.
Decyzja w tym zakresie jeszcze nie zapadła.
Samorząd gminny we współpracy z WZDW w Poznaniu mają w planach na rzeczonym skrzyżowaniu zmienić organizację ruchu poprzez wybudowanie ronda turbinowego. Rondo takie charakteryzuje się tym, że posiada więcej niż jeden pas ruchu i możliwością wyboru kierunku jazdy. Ronda tego typu wymuszają na kierujących trzymanie się swojego pasa ruchu. Takiego rodzaju ronda w Śremie jeszcze nie ma.
Jeszcze na etapie przygotowywania się gminy do rozpisania pierwszego przetargu na dokumentację techniczną, burmistrz Adam Lewandowski zapewniał, że sama budowa ronda w tym miejscu mogłaby nastąpić nie wcześniej jak w 2024 roku. I to właśnie przy założeniu, że gmina przygotuje i opłaci dokumentacje techniczną, a pozostałą część inwestycje na swoje barki weźmie zarządca drogi, czyli WZDW w Poznaniu.
