Mamy mistrzynię Polski

Podczas Mistrzostw Polski, które w minionym tygodniu odbywały się w Bytowie (woj. Pomorskie) Śremski Klub Bokserski Warta reprezentowało troje młodych pięściarzy. Do finałowej gali, która odbyła się w sobotę – 1 października, przebiła się tylko Magdalena Lange. Jej klubowi koledzy – Emil Konieczny i Stanisław Musielak, odpadli bowiem w eliminacjach.

– Obaj trafili na mocnych rywali – powiedział Krzysztof Lewandowski. – Emil na zawody pojechał niemalże prosto z żużlowego toru, a mimo porażki pokazał się z dobrej strony. Troszkę gorzej poszło Stasiowi, który musi jeszcze sporo pracować, aby liczyć się w walce o medale – dodał.

Reklama VW Berdychowski
Reklama VW Berdychowski

Dużego kalibru sukces odniosła z kolei Magdalena Lange, która z kategorii do 54 kg przeniosła się do 57 kg. Dzięki dobremu rozstawieniu walczyła od razu w półfinale. W nim łatwo rozprawiła się z Marceliną Rzesiowską (Sporty Walki Sanok). Walka o złoto również przebiegała pod pełną kontrolą zawodniczki ze Śremu. Kibice i sędziowie nie mieli żadnych wątpliwości. Magdalena Lange jednogłośnie pokonała na punkty Martynę Firyn z Wisły Tczew Boks i sięgnęła po złoto.

Magda to bardzo dobra technicznie zawodniczka, a do tego sporo pracowała na ten sukces – mówi Krzysztof Lewandowski. – Na pewno zaowocowały zgrupowania i turnieje w Niemczech i Szwecji z kadrą Polski. Mimo, że nie załapała się na Mistrzostwa Europy, to udowodniła, że miejsce w kadrze jej się należy – dodał.

Jest wielce prawdopodobne, że tytułu Mistrzyni Polski będzie miała okazję bronić przed własną publicznością. Śremski klub Bokserski Warta jest bowiem na dobrej drodze, aby zorganizować przyszłoroczne MP Młodzików w Śremie.