Tragedia w Boszkowie. Nie żyje 15-latek

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

W niedzielne popołudnie, 19 czerwca nastolatek wskoczył do Jeziora Dominickiego w Boszkowie. Zrobił to z rowerka wodnego. Niestety sam już nie wypłynął.


Hieronim Urbanek - plakat wyborczy
Śrem Nasze Miasto 320x320 Komórki

Kościan na sygnale” informuje, że do wypadku doszło około godz. 18.40. Miało to miejsce 150-200 metrów od głównej plaży.





Z ustaleń wynika, że rowerem wodnym po jeziorze pływało sześć osób, w tym nastolatek. Prawdopodobnie żadna z osób nie miała założonego kapoka.

W pewnej chwili, 15-latek z Sulechowa wskoczył do wody i zaczął tonąć. Próbowały mu pomóc osoby, z którymi wypoczywał na rowerze wodnym. Niestety nieskutecznie.

Na miejsce wezwano służby ratunkowe, m.in. policję, WOPR, strażaków z KM PSP Leszno, OSP Włoszakowice, KP PSP Wschowa, Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Kościana oraz grupy sonarowe z JRG 1 w Poznaniu i OSP Mosina.

Około godz. 22.00 płetwonurkowie odnaleźli ciało na głębokości około 5-6 metrów. Sprawę wyjaśniać będzie policja pod nadzorem prokuratora.

Oprac. DG (źródło: Kościan na sygnale)