Połamane drzewa, zablokowane drogi i brak prądu – zgłoszenia cały czas spływają

Już od wczorajszego wieczoru strażacy z terenu powiatu śremskiego ruszyli w powiat odblokowywać drogi, na które spadły drzewa i gałęzie. Tak było przez całą noc i wyjazdy jeszcze w trwają. W chwili opublikowania materiału zastępy działały w kilku miejscach na terenie powiatu.

Sponsorem głównym działu NA SYGNALE jest KT-24:

Zablokowane drogi, uszkodzone auta

Zaczęło się 29 stycznia około godziny 23. Wtedy do śremskiej straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o zablokowanej drodze w Manieczkach. Na miejsce udał się zastęp OSP Manieczki, który usunął drzewo. W tym czasie zastępy ze Śremu działały na trasie w kierunku Poznania, gdzie na DW 434 upadło drzewo. Tam również ale do innego zdarzenia powiadomiona została policja, bo w drzewo uderzył jadący samochód. Nikomu nic się nie stało.

Reklama

Nikomu także nie stało się na parkingu przy ul. Chłapowskiego w Śremie, gdzie na jedno z zaparkowanych aut spadły gałęzie. Samochód jednak został uszkodzony m.in. zbite zostało kilka szyb w aucie.

W ciągu kolejnych godzin sytuacja nie ulegała poprawie. Wręcz przeciwnie. Do SKKP w Śremie zaczęły spływać kolejne zgłoszenia o zablokowanych drogach w Krzyżanowie, Kołacinie, Mchach, Żabnie czy Kadzewie jak i samym Śremie. W samym Śremie także podmuch wiatru zerwał dachówki w jednym z budynków przy ul. Powstańców Wlkp. W innym z kolei miejscu wysoka tuja przewróciła się na budynek.

źródło: IMGW

Nie było prądu

Silny i porywisty wiatr nie tylko łamał drzewa i gałęzie, ale również słupy energetyczne nie były w stanie mu się oprzeć. Tak było między innymi w Książu Wielkopolskim oraz w Dolsku. W związku z tym główny dostawca energii elektrycznej, Enea Operator, odnotował kilka awarii, z którym na szczęście w większości zdołał się już uporać.

Do 4 nad ranem prądu nie było w Zaborowie i Sroczewie. Kilka godzin temu natomiast usunięto awarię prądową, dzięki czemu do części lub całości miejscowości Jaszkowo, Górka, Góra i Psarskie, a także do Boreczku, Tworzykowa i Ludwikowa mógł znów popłynąć prąd.

Bez prądu jednak nadal pozostają niektórzy z mieszkańców Nochowa czy Góry, Rogalinka, Żabna, Brodniczki, Esterpola.

Zgłoszenia do służb wpływają cały czas, więc sytuacja jest dynamiczna i zmienia się z minuty na minutę.

Wiatr pozostanie z nami do popołudnia

Wg ostrzeżeń sympatyków, cała Wielkopolska objęta jest pomarańczowym alertem spowodowanym silnym i porywistym wiatrem, który w porywach ma osiągać prędkości do 115 km/h.

Ostrzeżenie zapowiada, że takie podmuchy wiatru mogą nam towarzyszyć do godziny 18.