Nie zabrakło goli, emocji i… Mikołaja podczas Ksiąskiej Ligi Halowej
Za nami kolejne mecze Ksiąskiej Ligi Halowej. W Ekstralidze z kompletem punktów prowadzi LKS Lubiatowo, a w I lidze liderami są Piłkarze do piątku, ale faworytem wydaje się być ekipa Młodzieży, która wygrała wszystkie pięć spotkań.
W ramach I ligi rozegrano dziesięć spotkań 5 i 6 kolejki, w których padło aż 75 bramek, co daje średnią aż 7,5 gola na mecz. Mocno podwyższyły trzy wyniki dwucyfrowe. Srogą lekcję zbierają debiutanci z Fast Monkey. Dwukrotnie przegrali bowiem swoje spotkania 0:15!
Najpierw z ekipą Młodzieży, a potem z Piłkorzami do piątku. To właśnie te dwie drużyny nadają ton rozgrywkom i są niepokonane. Piłkorze rozegrali 6 spotkań, w których zgromadzili 16 punktów (5 zwycięstw, 1 remis) i są liderami, ale szanse na ich wyprzedzenie ma zespół Młodzieży, który rozegrał o jeden mecz mniej, ale ma na koncie komplet 15 punktów. Trzeci wynik dwucyfrowy padł w starciu Sokoła z Tarconem. Ekipa z Mechlina rozgromiła rywali z Kruczyna aż 13:0 i zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Rzadko się zdarza, aby mecz „halówki” kończył się bez goli.
Reklama
Reklama
Tymczasem po bezbramkowym starciu punktami podzielili się PArquet Rangers i Domino Bruk. W klasyfikacji strzelców z 12 trafieniami prowadzi Wiktor Wesołek z Młodzieży, a jedną bramkę mniej ustrzelił do tej pory Mikołaj Kowalski z FC Bielejewo. W drużynie kolejki znaleźli się: K.Pietrowski (Domino Bruk), K.Majsner (Piłkorze do piątku), C.Mikołajczak (Młodzieży), M.Hyżyk (Parquet Rangers) i A.Szafrański (Sokół Mechlin).



































Ciekawie było podczas pojedynków Ekstraligi. Tutaj w 8 pojedynkach padło 59 goli, czyli średnia podobna do I ligi, bo 7,3 bramki na mecz. Kibice ostrzyli sobie apatyt na starcie odwiecznych rywali w Śremskiej Lidze Halowej. Mowa o ekipach Breeding Center i Totem&Party. Z dużej chmury spadł jednak mały deszcz, bo ubiegłoroczny mistrz Ekstraligi nie dał żadnych szans mistrzowi I ligi wygrywając pewnie i efektownie 6:2.
Jak się później okazało jeszcze boleśniejszej lekcji Totemowi&Party udzielił Proxicom, który rozgromił rywali w szokujących rozmiarach 7:0. Póki co wszystko wskazuje na to, że Totem&Party niczym Legia Warszawa w polskiej Ekstraklasie będzie walczył o utrzymanie, bo po 5 kolejkach z dorobkiem 3 punktów zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Liderem jest LKS Lubiatowo, które dopisało 6 punktów za zwycięstwa 7:1 nad Grzybek&Lipski oraz 4:1 nad Via Kar.
Powody do zadowolenia miał też Proxicom, który nie dość, że rozgromił Totem&Party, to także dopisał trzy „oczka” za wygraną 4:1 nad MKS Czmoń. Sześć punktów zgarnął też Breedine Center, który ograł 8:2 Grzybek&Lipski. O niespodziankę postarala się ekipa Via Kar, która pokonała Instal Partner 3:1. W klasyfikacji strzelców liderem jest Filip Marciniak z LKS Lubiatowo (8 goli), który znalazł się także w drużynie kolejki obok Jakuba Urbańskiego (Via Kar), Patryka Słomczyńskiego (Breeding Center), Mikołaja Dorsza (Instal Partner) i Jakuba Kozłowskiego (Proxicom).
Warto dodać, że organizatorzy wraz ze sponsorami zadbali o to, aby małych kibiców odwiedził Mikołaj, który wręczył pociechom piłkarzy drobne upominki. Kolejne mecze już w najbliższy weekend.





