Kto powinien zajęć się usuwaniem wraków aut z parkingów osiedlowych?
Niebawem minie miesiąc od przykrego incydentu — pożaru auta na parkingu osiedlowym w Psarskiem. Wrak auta już tam nie stoi, ale w wielu miejscach w Śremie, na parkingach znajdują się zniszczone, porzucone auta – czy ktoś się może nimi zająć? Jak lokalne społeczności mogą radzić sobie z tym problemem?
Reklama
Sytuacja z Psarskiego jest tylko punktem zaczepnym do tematu, który dotyczy wielu parkingów w całym Śremie, na których zalegają wraki aut i blokują miejsca parkingowe, jakże potrzebne dla mieszkańców. Czy coś z takimi pojazdami można zrobić? Sprawa wydaje się oczywista, chociaż tak naprawdę taką oczywistą nie jest.
W wielu wspólnotach mieszkaniowych codziennością jest brak przypisanych miejsc parkingowych. Mieszkańcy współdzielą określoną pulę stanowisk. Choć system ma zapewnić każdemu lokatorowi możliwość zaparkowania, w praktyce często pojawia się uciążliwy problem: wrak – zardzewiały, nieużywany samochód, który miesiącami lub latami zabiera cenne miejsce innym mieszkańcom.
Parking osiedlowy bez przypisanych miejsc stanowi wspólną własność wszystkich mieszkańców. Zgodnie z art. 13 ustawy o własności lokali, każdy właściciel lokalu ma wprawdzie prawo z niego korzystać, ale nie może utrudniać korzystania innym. Długotrwałe zajmowanie miejsca nieużywanym pojazdem jest właśnie takim utrudnieniem.
Reklama
Auto spłonęło doszczętnie. Czy to było podpalenie?
Wspólnota mieszkaniowa ma prawo usunąć taki pojazd z terenu wspólnego parkingu. Koszt holowania oraz przechowywania pojazdu musi ponieść wspólnota mieszkaniowa. Dopiero po tym fakcie wspólnota może (i powinna) dochodzić zwrotu tych wydatków od właściciela pojazdu. Można to zrobić na dwa sposoby: dobrowolnie, wysyłając wezwanie do zapłaty wraz z rachunkiem, lub, w przypadku odmowy właściciela, na drodze sądowej, wnosząc przeciwko niemu powództwo cywilne o zwrot poniesionych kosztów. W praktyce odzyskanie pieniędzy od osoby, która zaniedbała swój samochód, może być trudne i czasochłonne, co skłania wspólnoty do tego, że zaniechują one próby usunięcia auta.
Sytuacja wygląda inaczej, gdy wrak znajduje się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania czy strefie ruchu. Taki pojazd może być usunięty na koszt właściciela przez policję lub straż miejską. Służby usuną auto, jeżeli nie posiada ono tablic lub jego stan wskazuje, że nie jest używane. Dlatego zdaniem służb, najlepszym rozwiązaniem na parkingach wspólnot oraz terenów prywatnych, jest usytuowanie na nich „strefy ruchu”. Wówczas służby mogą interweniować w sprawie wraków aut i skutecznie je usuwać, dbając o rotację na parkinach.
Pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub pojazd, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez straż gminną lub Policję na koszt właściciela lub posiadacza – art. 50a pkt 1 ustawa Prawo o ruchu drogowym.
