372. raz śremianie pielgrzymowali do Matki Boskiej Boreckiej

We wtorek 1 lipca odbyła się już po raz 372. Śremska Piesza Pielgrzymka do Matki Bożej Boreckiej. Po ok. 30 km drogi pielgrzymi uczestniczyli w mszy św. oraz czuwaniu przy świętym obrazie Maryi.
Po wcześniejszej modlitwie w kościele pw. NMP Wniebowziętej w Śremie, pod przewodnictwem ks. Krzysztofa Dopierały o godz. 6.00 wyruszyła 372. Śremska Piesza Pielgrzymka do Matki Bożej Boreckiej. Pielgrzymi przeszli przez Plac 20 Października, most im. Daniela Kęszyckiego, a następnie ulicami Mickiewicza, Gostyńską, a dalej drogą wojewódzką nr 434 w kierunku Borgowa. W tym etapie drogi towarzyszyła pątnikom straż miejska, która zabezpieczała przejście. W pielgrzymce uczestniczył także ks. Sławomir Rzepka z parafia pw. Najświętszego Serca Jezusa w Śremie. W sumie maszerowało do Matki Boskiej Boreckiej ok. 200 osób. Po drodze zostali ugoszczeni przez mieszkańców Wieszczyczyna posiłkiem. Ponadto były jeszcze inne przystanki, w tym chłodzenie głów zimną wodę przez samego ks. Sławka. Na miejsce pątnicy przybyli ok. 16.30. O godz. 17.00 została odprawiona msza św. sprawowana w intencji pielgrzymów ze Śremu oraz ich bliskich w Sanktuarium Maryjnym w Borku Wielkopolskim.
Dla osób starszych, niepełnosprawnych czy kontuzjowanych Istniała także możliwość pielgrzymki duchowej i o godz. 15.30 odjechał spod Fary autobus do Borku. W tej formie brało udział ok. 40 osób.
Reklama
Historia pielgrzymowania do Matki Bożej Boreckiej sięga 371 lat, co czyni to wydarzenie najstarszym tego typu w regionie. Według źródeł historycznych, pierwsza pielgrzymka do Borku Wielkopolskiego miała miejsce w 1653 roku, kiedy w mieście panowała epidemia dżumy. Mieszkańcy postanowili szukać ratunku u Matki Bożej i wyruszyli właśnie do Borku. Tam szukali wsparcia i wypraszali łaski, by epidemia nie dziesiątkowała ludności miejskiej.





































(fot. Parafia pw. NMP Wniebowziętej w Śremie/fb)