Przy ul. Wawrzyniaka w Śremie doszło do pożaru niezamieszkałej kamienicy. Ogień zaczął się na poddaszu i wszedł w dach.

W strażackich działaniach w Śremie udział biorą liczne jednostki straży pożarnej z terenu gminy Śrem oraz Książa Wielkopolskiego. Informacja o pożarze w kamienicy wpłynęła do służb 12 czerwca około godziny 18. W pierwszym rzucie do akcji gaszenia pożaru skierowano zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Śremie.

Sponsorem głównym działu NA SYGNALE jest KT-24:

Po dojeździe na miejsce okazało się, że sytuacja wymaga wsparcia. Do działań skierowano kolejne zastępy z ochotniczych straży pożarnych w Pyszącej, Niesłabinie, Śremie oraz Książa Wielkopolskiego. W późniejszej fazie działań na miejsce pożaru dojechał również mł. bryg. Daniel Przewoźniak, zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Śremie.

Reklama

Po dojeździe na miejsce zdarzenia KDR stwierdził, że w budynku wielorodzinnym, opuszczonym pustostanie, doszło do pożaru i silnego zadymienia. Do środka wpuszczono dwie roty, które po kilkunastu minutach zlokalizowały źródło pożaru. Po dwukrotnym przeszukaniu pomieszczenia okazuje się, że w środku nikogo nie znaleziono, brak jest osób poszkodowanych. W tej chwili mamy pożar zlokalizowany. Dokonujemy dogaszania budynku – mówi mł. kpt. Piotr Michalski, dowódca JRG Śrem.

Najprawdopodobniej źródłem pożaru było zaprószenie ognia przed osoby nieustalone. Ogień pojawił się na górnej kondygnacji. Zapaliły się pozostałości pozostawione po byłych lokatorach.

Reklama

Z naszych informacji i z rozmów z mieszkańcami pobliskich kamienic wynika, że w obiekcie tym przebywały osoby bez stałego miejsca zamieszkania. Był to kolejny pustostan, który został zamieniony na melinę.

Obiekt ten, mieszczący się przy ul. Wawrzyniaka 5, w Śremie formalnie należy do gminy. Wprawdzie w licytacji został już sprzedany, ale do podpisania aktu notarialnego pomiędzy stronami jeszcze nie doszło.