Wiatr kołysał budynkiem w Orkowie?
Wczoraj straż pożarna w Śremie otrzymała nietypowe zgłoszenie. Zgłaszający alarmował, że silny wiatr kołysze jednym z budynków w miejscowości Orkowo.
Ze względu na ostatnie, niesprzyjające warunki pogodowe, zgłoszenie potraktowano poważnie, a na miejsce natychmiast skierowano zastępy straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Śremie oraz jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych z Niesłabina i Orkowa.
Sponsorem głównym działu NA SYGNALE jest KT-24:
Strażacy, którzy dotarli na miejsce zdarzenia, nie stwierdzili żadnych oznak „kołysania się budynku”, które miałyby być spowodowane wiatrem. Wkrótce jednak wyszło na jaw, że problemem nie była siła natury, a percepcja samego zgłaszającego. Jak relacjonują świadkowie, mężczyzna zachowywał się nienaturalnie, zataczając się i mając trudności z utrzymaniem równowagi.
Reklama
Na miejsce wezwano również policję z Komendy Powiatowej Policji w Śremie. Mundurowi, widząc zachowanie mężczyzny, zdecydowali się na przeprowadzenie badania trzeźwości. Wynik nie pozostawiał złudzeń – zgłaszający był nietrzeźwy.
Najprawdopodobniej to spożyty wcześniej alkohol sprawił, że mężczyzna uznał ruch budynku za efekt działania wiatru. W rzeczywistości budynek pozostawał stabilny, a „kołysanie” okazało się jedynie złudzeniem optycznym wynikającym z problemów z utrzymaniem pionu przez zgłaszającego.
Cała sytuacja zakończyła się ukaraniem mężczyzny mandatem za bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych. Zarówno strażacy, jak i policjanci przypominają, że każde zgłoszenie jest traktowane poważnie, a nieuzasadnione interwencje mogą narazić służby na niepotrzebne obciążenie, utrudniając pomoc w prawdziwych sytuacjach kryzysowych.
Niecodzienne zgłoszenie z Orkowa stało się przestrogą, by unikać nadużywania numerów alarmowych – zwłaszcza pod wpływem alkoholu.