|

Śremscy szachiści walczą w II lidze

Paweł Wojtkowski, jako jedyny zwyciężył w obu pierwszych meczach.
Paweł Wojtkowski, jako jedyny zwyciężył w obu pierwszych meczach.

W sobotę w Jastrzębiej Górze rozpoczęły się rozgrywki z cyklu drużynowych Mistrzostw Polski – II ligi.

Wśród 51 drużyn ze wszystkich zakątków Polski znajduje się również LKS “Piast” Śrem. Nasz zespół wywalczył awans z pierwszego miejsca w tegorocznych rozgrywkach Wielkopolskiej III Ligi Szachowej.

Goport

Zawody potrwają do niedzieli 8 września.

Berdychowski Kwiecien 2024

Śremianie w pierwszym swoim pojedynku pokonali zespół GLKS “Goniec” Żarów – 3,5:2,5. W drugiej rundzie w meczu z UKS “Korona” Gdańsk padł remis 3:3. Zespoły są sześcioosobowe. Gra pięciu mężczyzn i obowiązkowo na szóstej szachownicy kobieta.

Początek jest więc dobry. Trochę zabrakło nam szczęścia w drugim pojedynku, który mogliśmy rozstrzygnąć na swoją korzyść. Naszym celem jest utrzymanie się w tej klasie rozgrywkowej. Cały zespół pracuje solidnie przygotowując się do kolejnych pojedynków – mówi prezes klubu Piotr Kaczmarek, który pełni jednocześnie rolę kapitana drużyny.

Zespół “Piasta” w pierwszych dwóch rundach. Od lewej: Robert Lisiecki, Tomasz Kozłowski, Piotr Kaczmarek, Magdalena Stachowiak, Paweł Wojtkowski, Michał Skrzypczak i Marek Simon.
Zespół “Piasta” w pierwszych dwóch rundach. Od lewej: Robert Lisiecki, Tomasz Kozłowski, Piotr Kaczmarek, Magdalena Stachowiak, Paweł Wojtkowski, Michał Skrzypczak i Marek Simon.

Od poniedziałkowej rundy do zespołu dojadą Marzena Kozłowska i Damian Włodarczak – będzie więc możliwość zmieniania składu, co może wpłynąć korzystnie na zaskoczenie przeciwników. W szachach bowiem istnieją wielomilionowe bazy partii (nasz klub ma takowe) i można tam przygotowując się do partii poszukać jak gra konkretny przeciwnik.

Trudno było awans zaprogramować wcześniej, dlatego też prezes Kaczmarek wyraża wdzięczność firmie El Bud za dodatkowe wsparcie finansowe i Urzędowi Miejskiemu w Śremie za możliwość korekty w wydatkach z otrzymanej dotacji na działalność klubową.

Ekipa szachistów pojechała zmotywowana do walki i śremscy miłośnicy królewskiej gry trzymają kciuki, by osiągnęli swój cel.