|||

Ostrowska z występem jakiego jeszcze nie było. XLV Zaniemyskie Bitwy Morskie za nami

Ostrowska z występem jakiego jeszcze nie było. XLV Zaniemyskie Bitwy Morskie za nami
Ostrowska z występem jakiego jeszcze nie było. XLV Zaniemyskie Bitwy Morskie za nami

W sobotę 20 lipca odbyły się XLV Zaniemyskie Bitwy Morskie. Gwiazdą wieczory była Małgorzata Ostrowska z zespołem. Zagrała nowe czy premierowe utwory, ale także np. „Meluzynę”, podczas której nad publicznością wzleciały bańki mydlane. Jeden z najlepszych występów w historii. Ponadto koncertował Jakub Kośmider z zespołem i Mocne Lajty z Dolnego Śląska.

Od godziny 15.00 rozpoczęły się animacje dla dzieci, których było mnóstwo. Kilka dmuchanych zamków stanowiło wiele radości dla najmłodszych. Od godz. 16.00 rozpoczęły się występy na scenie Amfiteatru przy Jeziorze Raczyńskim koncertem Sweet Beats (Klaudia Popielska z podopiecznymi), a po 30 minutach pokaz umiejętności pokazały Tańczące Perły. Natomiast o 17.00 koncert zagrała grupa Dżemka. Później, 15 minut po 6.00 popołudniu na deski Amfiteatru wszedł znany zaniemyślanin z programu The Voice – Jakub Kośmider, który zaprosił do występu znajomych ze szkoły i dzięki temu muzyka była grana na żywo. Największym zaskoczeniem było nowatorskie zagranie hitu Boysów „Jesteś szalona” w aranżacji pop-rockowej. Ponadto zaśpiewał przedpremierowo w duecie z Amelią Taborek z zespołu Krammel ich wspólny numer.

„Jesteś szalona” (pop-rock cover) – Jakub Kośmider

Potem przyszedł czas na Mocne Lajty – młody zespół (2021) z Dolnego Śląska. Mężczyźni próbowali zachęcić publiczność do przyjścia pod scenę i wspólnej zabawy, ale podobnie jak na poprzednich występach – woleli stać w kolejkach, a później siedzieć przy biesiadnych stołach, by „wypić i zakąsić”. Był to naprawdę przygnębiający widok. Jednak Mocne Lajty zagrały pełną godzinę, grając wiele piosenek z płyty pt. „Tabletka”, w tym singiel o tej samej nazwie. Na końcu zaprosili na koncert Małgorzaty Ostrowskiej.

„Tabletka” – Mocne Lajty

Wtedy nastała przerwa, jednak to była idealna okazja do posiłku, a co więcej było warto! Koncert na pewno przejdzie do historii jak jeden z najlepszych.

„Dawno nie graliśmy w tak pięknej scenerii” – Powiedziała Małgorzata Ostrowska po pierwszej piosence.

Legendarna wokalistka Lombardu przyjechała z liczną ekipą muzyczną, w której oprócz dwóch gitarzystów , jednego basisty, klawiszy i perkusji, były osoby techniczne, które odpowiadały za fenomenalną scenerię. Ostrowska przygotowała zrównoważony repertuar, mieszając utwory nowe z największymi przebojami z lat 80-tych, a nawet utwory premierowe. Kobieta mimo dojrzałego wieku, na scenie poruszała się jak nastolatka.

„Meluzyna” – Małgorzata Ostrowska

W tym momencie chciałbym wytłumaczyć dlaczego polska piosenkarka pod względem nowinek technologicznych stworzyła niesamowite show, którego wcześniej w Zaniemyślu nie było. Oprócz ekranów, powszechnego już dymu scenicznego i dużej ilości świateł zastosowała gejzery pary wodnej. Magicznym momentem całego występu była armia baniek mydlanych unoszących się nad publicznością, podczas wykonywania słynnej „Meluzyny” z filmu pt. „Akademia Pana Kleksa”. Na bis Ostrowska z zespołem wykonała wyczekiwany przez publiczność hit „Szklana Pogoda”.

Image00047
„Meluzyną” do krainy Pana Kleksa! Bańki mydlane zrobiły wrażenie (fot. Wiktor Chicheł)

Po koncercie o godzinie 22.30 odbył się pokaz laserowy w wykonaniu Visiual Sensation, który trwał około 15 minut, w towarzystwie muzyki klubowej. O godzinie 23.00 imprezę taneczną rozkręcił DJ WOYT@S.

(fot. Wiktor Chicheł)

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *