Niepewna przyszłość świetlicy wiejskiej w Psarskiem

Budynek wprawdzie jest gminny, ale postawiony na prywatnym terenie. Właściciel obiektu wypowiedział umowę najmu.

Reklama

Od lat w świetlicy wiejskiej w Psarskiem działa Koło „SMOKI”. Koło, które niebawem być może będzie musiało się wynieść z tego miejsca. Sprawa nie jest jeszcze przesądzona, ale właściciel prywatnego terenu, już wykonał kroki zmierzające do tego, że Psarskie pozbawić świetlicy wiejskiej.

Złożone zostało wypowiedzenie umowy najmu terenu, niemniej zostało ono złożone nie do tego podmiotu, do którego powinno. Wypowiedzenie otrzymała Fundacja Na Rzecz Rewaloryzacji Miasta Śrem, którą kieruje Hieronim Bartkowiak. Tylko Fundacja w tym przypadku nie jest stroną, bo tą jest gmina Śrem i to do ratusza powinno zostać skierowane wypowiedzenie umowy.

– Umowa na świetlicę nie została rozwiązana, gdyż zawarta została z urzędem miasta, a urząd nam tej świetlicy nie wypowiedział – mówi Hieronim Bartkowiak, prezes Fundacji.

Reklama

Spółka, która w imieniu właściciela terenu występuje w sprawie, jak wynika ze słów Hieronima Bartkowiaka, nie prowadzi żadnych rozmów z Fundacją. Z naszych informacji wynika ponadto, że przedstawiciel właściciela ma spotkać się z władzami miasta, by rozmawiać na temat ewentualnych dalszych kroków.

Gdyby rozmowy nie doszły do pozytywnego finału, „SMOKI” będą musiały znaleźć sobie inną lokalizację. Alternatywne rozwiązanie zakłada budowę nowej świetlicy. To jednak jest kosztowne i czasochłonne.

Świetlica w Psarskiem pełni nie tylko miejsce spotkań dla Koła Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej „SMOKI”, ale również jest to miejsce integracji lokalnej społeczności oraz miejsce, gdzie prężnie działa i rozwija się Koło Gospodyń Wiejskich „Iskierki”.