W śremskich parafiach odbyła się dzisiaj święconka [Galeria]

Tradycyjnie w Wielką Sobotę odbywa się święcenie pokarmów, które znajdą się na wielkanocnych stołach. Nasza redakcja gościła dzisiaj w parafii farnej i parafii pw. Najświętszego Serca Jezusa w Śremie.

Reklama

Początki święconki

Tradycja święconki wywodzi się z przedchrześcijańskich obrzędów wiosennych, gdzie świętowano odradzające się życie. Słowianie na stołach umieszczali jajka, symbolizujące nowe życie, oraz dary natury z pierwszych zbiorów. Z biegiem czasu święconka została zaadaptowana do chrześcijaństwa, a jej znaczenie uległo reinterpretacji. Pokarmy święcone stały się symbolami męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Obecnie pokarmy święci się w Wielką Sobotę. Kapłan odmawia błogosławieństwo nad pokarmami i następnie kropi je wodą święconą.

 Panie Jezu, ty w dzień przed męką i śmiercią poleciłeś apostołom przygotować wieczerzę, w dniu zmartwychwstania zasiadłeś do stołu ze swoimi uczniami. Prosimy Cię pozwól nam z wiarą przeżywać Twoją obecność wśród podczas wielkanocnego posiłku.

Chlebie żywy, który zstąpiłeś z nieba i dajesz życie światu, pobłogosław + ten chleb i wszelkie świąteczne pieczywo na pamiątkę chleba, którym nakarmiłeś słuchających Ciebie na pustkowiu.

Baranku Boży, ty obmyłeś świat z grzechu, pobłogosław + to mięso, wędliny i wszelkie pokarmy, które będziemy jedli na pamiątkę baranka paschalnego i świątecznych potraw, jakie spożyłeś z Apostołami podczas Ostatniej Wieczerzy.

Chryste, nasze życie i zmartwychwstanie, pobłogosław + te jajka, znak nowego życia, abyśmy dzieląc się nimi, mogli się także dzielić wzajemną radością z tego, że jesteś z nami. Otwórz nasze oczy i serca na potrzebujących, cierpiących z powodu panujące epidemii i tych, którzy naśladując Ciebie, służącego potrzebującym, walczą o zdrowie i życie innych. Pozwól nam wszystkim dojść do wiecznej uczty w domu Ojca, gdzie żyjesz i królujesz na wieki wieków.

Modlitwa błogosławieństwa, którą wypowiada kapłan.

W trakcie modlitwy błogosławieństwa wierni nie wykonują znaku krzyża, gdyż błogosławi się w tym momencie pokarmy, a nie ludzi (podobnie jak np. w trakcie święcenia popiołu w Popielec).