Rodzinna integracja w ogrodach proboszczowskich w Wieszczyczynie

Parafialny Festyn Rodzinny z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem. W ogrodach proboszczowskich bawią się nie tylko parafianie, ale także osoby z innych miejscowości. W tym roku festyn zorganizowano w niedzielę, 11 czerwca.

Reklama

Pogoda dopisała, frekwencja tym bardziej. Parafialny Festyn Rodzinny odbył się już po raz ósmy i zapewne nie ostatni. Bawili się młodsi i starsi. Zadbali o to organizatorzy, czyli proboszcz parafii pw. św. Rocha w Wieszczyczynie – ks. Szymon Nowicki oraz parafianie, którzy aktywnie włączyli się w organizację przedsięwzięcia.

Funkcję konferansjerki, podobnie, jak w latach ubiegłych, pełniła Dorota Drąg, natomiast oprawą muzyczną zajął się zespół Pagost.

Parafialna impreza to doskonała okazja, by zaprezentować umiejętności i talenty najmłodszych parafian. Piękny program wokalno-muzyczny przygotowały przedszkolaki z Wieszczyczyna i Chrząstowa, uczniowie Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy z Masłowa oraz reprezentantki Szkoły Podstawowej w Chrząstowie – Ania Walewska oraz Zuzia Kubala.

Zaproszenie przyjęły także dolskie mażoretki wraz z instruktorką – Anną Olszewską. Iluzjonista Piotr Szumny zachwycił magicznymi sztuczkami zarówno dzieci, jak i dorosłych.

W programie nie zabrakło również dziecięcego „mini disco”, które prowadził animator – Krzysiek Przyjemski, artystycznego malowania twarzy, animacji z chustą klanza i tunelem animacyjnym, kolorowych balonów czy baniek mydlanych. Sporym zainteresowaniem cieszył się także dmuchany zamek oraz przejażdżki bryczką.

Druhowie z OSP Chrząstowo przygotowali pokaz pierwszej pomocy przedmedycznej, ucząc jak należy postąpić w przypadku omdlenia lub zadławienia. Nie zabrakło także pokazu resuscytacji z użyciem defibrylatora. Ćwiczenia wykonano na fantomie.

Chętni mogli skorzystać z porad medycznych, których udzielała doktor Daniela Mikołajczak, obejrzeć i zakupić piękne pamiątki na stoisku misyjnym, które przygotował Wojciech Szolek. Zachwyt wzbudzało również rękodzieło wykonane przez uczestników terapii zajęciowej z DPS w Psarskiem. Stoisko z pracami pensjonariuszy przygotowała Hanna Nowak. Nie zabrakło również stoiska z kosmetykami oraz zabawkami.

Przez cały czas trwania festynu działała kawiarenka, w której można było zakupić domowe ciasto, ciepłe i zimne napoje. Były także kiełbaski z grilla oraz frytki.

Festyn zakończył się zabawą taneczną.