| | | |

Druga w powiecie, pierwsza w gminie Brodnica. Biogazownia w Iłówcu oficjalnie otwarta

Biogazownia w Iłówcu Wielkim już działa, a we wtorek symbolicznie ją otwarto / fot. M. Czubak

W Iłówcu Wielkim otwarto nową biogazownię rolniczą o mocy 499 kW. Do produkcji energii, która finalnie trafia do sieci elektroenergetycznej, wykorzystuje się substraty pochodzące od lokalnych dostawców. Inwestorem jest poznańska spółka WPIP Green Energy.

VW_Berdychowski_400_150(1)

To pierwsza tego typu inwestycja na terenie gminy Brodnica, która swoje zalążki miała już w 2011 roku. Finalnie oficjalnie otwarta została we wtorek 23 maja. Praktycznie natomiast obiekt, który widoczny jest z drogi wojewódzkiej 310 Śrem – Czempin działa od pewnego czasu.

Biogazownia w Iłówcu Wielkim mieści się na działce o powierzchni 2,3 ha

Biogazownia rolnicza w Iłówcu Wielkim powstała na działce o powierzchni 2,3 ha. Jej moc to 499 kW. Proces powstawania energii polega na wytworzeniu biogazu w procesie fermentacji mezofilnej związków organicznych. Następnie wytworzony biogaz, którego głównym składnikiem jest metan, zostaje spalany w jednostkach kogeneracyjnych produkujących prąd. W ciągu roku do sieci będzie trafiało ok. 4 tys. MWh energii elektrycznej.

Biogazownie powinny odgrywać w przyszłości istotną rolę dla zapewnienia stabilności i bezpieczeństwa dostaw energii oraz stać się ważnym elementem transformacji energetycznej, nie tylko w Polsce, ale także całej Europie. Inwestycja w Iłówcu Wielkim to pierwsza z kilku planowanych zielonych inwestycji, która wraz z realizowanymi przez nas instalacjami fotowoltaicznymi, doskonale wpisuje się w strategię WPIP Green Energy, zmierzającą do redukcji emisji gazów cieplarnianych i optymalizacji kosztów pozyskania energii, co jest jednym z priorytetowych celów Unii Europejskiej.

– Dariusz Stasik, prezes zarządu WPIP, większościowego udziałowca spółki WPIP Green Energy oraz jej prokurent

Do produkcji energii wykorzystywana jest obecnie kiszonka z kukurydzy, gnojowica świńska oraz bydlęca.

Smrodu z biogazowni nie czuć

Na etapie planowania inwestycji mieszkańcy pobliskich miejscowości mocno oponowali w kwestii biogazowni w swoim sąsiedztwie. W swojej przemowie wspominał o tym Marek Pakowski, wójt gminy Brodnica, który podkreślił, że w zasadzie to, czego obawiali się mieszkańcy jest niewyczuwalne. Żadnego przykrego zapachu nie było czuć, chociaż biogazownia w Iłówcu Wielkim działa od kilku miesięcy.

Dalsza część artykułu pod galerią zdjęć.

To samo podkreślił Wojciech Nawrocki, wiceprezes WPIP, który poinformował, że celowo namiot, w którym odbywa się otwarcie biogazowni, w miejscu w którym śmierdzi najbardziej. – Właśnie po to, żeby państwu pokazać, że biogazownia nie śmierdzi. Stoimy w miejscu obok zbiorników wstępnych, naprzeciwko silosów, gdzie składujemy kiszonkę kukurydzy i to jest miejsce gdzie na biogazowni wydobywają się największe zapachy, zapachy substratów – dodał.

Substrat ten biogazownia pozyskuje od okolicznych rolników. – W niedalekiej przyszłości, po uzyskaniu decyzji na przetwarzanie odpadów, będziemy rozszerzali miks substratowy o odpady warzywno-owocowe i inne surowce pochodzące z przemysłu rolno-spożywczego – dopowiedział.

Do produkcji energii wykorzystywana jest obecnie kiszonka z kukurydzy, gnojowica świńska oraz bydlęca.

13 mln zł na budowę biogazowni w Iłówcu Wielkim

Łączny koszt inwestycji w biogazownię w Iłówcu wielkim wyniósł 13 mln zł z czego blisko 9 mln zł pochodzi ze środków unijnych. – Inwestycja w Iłówcu Wielkim to pierwsza z kilku planowanych zielonych inwestycji, która wraz z realizowanymi przez nas instalacjami fotowoltaicznymi, doskonale wpisuje się w strategię WPIP Green Energy, zmierzającą do redukcji emisji gazów cieplarnianych i optymalizacji kosztów pozyskania energii, co jest jednym z priorytetowych celów Unii Europejskiej – podkreśla prezes WPIP.

Co do samego Iłówca Wielkiego to również tutaj są plany. Firma chce zwiększyć moc biogazowni do 1 MW, a to wiąże się z rozbudową istniejących obiektów. Jak podkreśla inwestor miejsce na to jest.

Z prądu produkowanego przez biogazownię w Iłówcu Wielkim nie korzystają bezpośrednio mieszkańcy. Po wyprodukowaniu trafi on do sieci elektrycznej oraz wykorzystywany jest na potrzeby funkcjonowania obiektu.

Zostaw komentarz