Zrobił sobie ognisko z… mebli

W piątek, w godzinach południowych, podczas prewencyjnego patrolu prawobrzeżnej części miasta, funkcjonariusze ujawnili spalanie w ognisku przydomowym odpadów meblowych – informuje SM w Śremie.

W okolice ul. Farnej skierował ich gęsty dym, który widoczny był już z oddali, a jego zapach na tyle zaniepokoił funkcjonariuszy, że podjęli czynności prowadzące do ujawnienia przyczyn tego stanu.

Jak się okazało sprawca pozbywał się w ten sposób mebli i innych materiałów niedozwolonych. Jaki dostał mandat? Konkretnej sumy strażnicy nie chcieli ujawnić. Wiadomo, że maksymalna kwota to 500 zł. – Mandat był w górnej granicy – wyjaśniają.

Podstawa prawna to art. 191 ustawy o odpadach. „Kto, wbrew przepisowi art. 155, termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów podlega karze aresztu albo grzywny”.