|

Dlaczego jemy pączki w Tłusty Czwartek?

Staropolskie przysłowie mówi: Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła. Tego dnia na polskich stołach królują pączki i faworki, zwane również w niektórych regionach chrustem lub chruścikami. Dziś świętujemy ten dzień na słodko. A jak było dawniej?

Geneza Tłustego Czwartku sięga pogaństwa. Był to dzień, w którym świętowano odejście zimy i nadejście wiosny. Ucztowanie opierało się na jedzeniu tłustych potraw. Wówczas objadano się pączkami nadziewanymi słoniną, boczkiem i mięsem, które obficie zapijano alkoholem.

A jeśli nie pączki to co?

W Tłusty Czwartek jadamy też faworki. Tak najczęściej nazywamy słodkie, kruche ciasteczka smażone w głębokim oleju. W dawnej Galicji oraz na obszarze Górnego Śląska mawiano na nie chrust. Natomiast mieszkańcy Pomorza, Kaszub, Kujaw i Wielkopolski smakują chruściki.

Ile pączków trzeba zjeść?

Aktualnie Tłusty Czwartek nie jest już tak hucznie obchodzony, jak w latach odległych. Jednak nadal uważa się, że niezjedzenie w ten dzień pączka może zwiastować niepowodzenie w życiu. Polacy spożywają w ten dzień średnio 2,5 pączka na osobę, a statystyki wskazują, że wszyscy razem zjadamy ich nawet 100 milionów w ciągu jednego dnia.

A co z kaloriami?

Warto mieć na uwadze to, że jeden pączek to około 300 kcal. Jeśli statystycznie w Tłusty Czwartek zjadamy 2,5 pączka na głowę, to średnio pochłaniamy aż 750 kcal. Oczywiście im więcej w takim pączku dodatków, takich jak lukier, kandyzowana skórka pomarańczy, czekolada, ajerkoniak – tym ta wartość energetyczna jest większa.

Z kolei średnie dzienne zapotrzebowanie na energię u dorosłego człowieka to około 2000 kcal. Także dietetycy wskazują, że pięć pączków to absolutne maksimum. Dietetycy zwracają także uwagę na faworki. Jeden może mieć nawet 80 kcal. – Są zdradliwe! – podkreślają i przypominają, że niektóre osoby nie powinny spożywać tych słodkich przysmaków, nawet w Tłusty Czwartek. Dotyczy to pacjentów z cukrzycą typu 2, które muszą uważać na glikemię i prawidłowe ciśnienie krwi. Dietetycy nie polecają jedzenia pączków także osobom cierpiącym na takie choroby jak zespół jelita drażliwego, stan zapalny trzustki czy wrzody.

Co robić, by spalić słodkie kalorie?

Jak już wspomnieliśmy, jeden pączek to około 250-350 kcal. Ile trzeba ćwiczyć, żeby spalić te kalorie? Czy trzeba ćwiczyć? Okazuje się, że aby spalić kalorie z jednego pączka wystarczy:

  • 12 minut wchodzenia po schodach,
  • 20 minut biegania,
  • 30 minut tańca,
  • 45 minut namiętnego całowania się,
  • 50 minut jazdy na rowerze,
  • 60 minut robienia zakupów,
  • 90 minut odkurzania,
  • 120 minut seksu,
  • 150 minut rozmawiania przez telefon,
  • 180 minut kąpieli,
  • 240 minut snu,
  • 600 minut oglądania telewizji.

Można także spalić te kalorie czytając Tydzień Ziemi Śremskiej – od deski do deski.