||

Oni mieli czujkę tlenku węgla, a Ty ją posiadasz?

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Domownicy jednego z budynków w Dolsku żyją i nic im nie jest, bo posiadali zainstalowaną czujkę tlenku, która w porę zaalarmowała ich o grożącym im niebezpieczeństwie. Zdarzenie miało miejsce 10 stycznia w godzinach wieczornych, teoretycznie o takiej porze, kiedy myśli się bliżej o położeniu się spać niż o aktywnym funkcjonowaniu. Więc gdyby nie czujka, mogłoby dojść do tragedii.


Hieronim Urbanek - plakat wyborczy
Śrem Nasze Miasto 320x320 Komórki

Tak na szczęście się nie stało. I gdy tylko czujka wydała dźwięk ostrzegający przed cichym zabójcą kobieta z dzieckiem, które przebywały w domu, natychmiast się ubrały i opuściły lokum. Powiadomiono również straż pożarną. Ochotnicy z Dolska, którzy z wiadomych powodów mieli najbliżej do miejsca zdarzenia, potwierdzili obecność tlenku węgla w lokalu. Wygaszono piec, przewietrzono pomieszczenia i dopiero wówczas, gdy gazy nie zagrażały życiu i zdrowiu domownikom, pozwolono im wejść do mieszkania. Wydano także zalecenie dotyczące dalszego użytkowania urządzenia grzewczego.





Patrząc na przykładzie tego zdarzenia warto zastanowić się o odpowiedzieć sobie na pytanie. Ile dla Ciebie warte jest ludzkie życie? Koszt około 100 zł za najprostszą czujkę nie jest kosztem jakoś szczególnie wygórowanym, a jako pokazało życie – urządzenie jest nieocenionym strażnikiem ochrony życia i zdrowia domowników.