29-latka w mercedesie AMG pędziła przez wieś Drzonek z prędkością 111 km/h. To o 61 km/h na godzinę więcej, jak dopuszczają to przepisy obowiązujące na tym odcinku drogi wojewódzkiej. Jako, że odcinek z ograniczeniem prędkości nie należy do długich, a prędkość samochodu była znacząca, to ten przejazd słono kosztował kierującą.
– Nowy taryfikator, który obowiązuje od 1 stycznia 2022 roku zawiera uregulowania bardziej surowe wobec tych, którzy stwarzają szczególne zagrożenie bezpieczeństwa na drogach. Niewątpliwie należą do nich piraci drogowi, którzy pędząc z nadmierną prędkością nie zważają na bezpieczeństwo swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego. A przecież prędkość jest jednym z kluczowych czynników wpływających na ryzyko zaistnienia wypadków drogowych i skalę ich skutków. Od lat w naszym kraju nadmierna prędkość to główna przyczyna wypadków ze skutkiem śmiertelnym, do których dochodzi z winy kierujących – przekazuje podinsp. Ewa Kasińska, oficer prasowy KPP Śrem.
29-latka za wykroczenie, które śremska drogówka odnotowała 8 stycznia o godzinie 15.30, zainkasowała mandat karny w wysokości 2 tys. zł. Na jej konto wpłynęło także 10 punktów karnych.
Według nowych przepisów, jeśli kobieta w ciągu 2 lat od przekroczenia prędkości w Drzonku o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym, popełni identyczne wykroczenie, wówczas policjanci będą zobligowani nałożyć na nią mandat karny dwukrotnie wyższy.
