Protest rolników. Pośród pikietujących także śremianie [FILM]
Kilkadziesiąt ciągników rolniczych i około 40-50 rolników z trzech powiatów stawiło się dziś na proteście rolniczym na DK11 w Koszutach w sąsiednim powiecie.
Rolnicy zapowiadają, że z drogi nie zejdą do godziny 20. Protest miał rozpocząć się punktualnie o godzinie 8, ale doszło do poślizgu spowodowanego — jak mówią organizatorzy — działaniami policji ze Środy Wielkopolskiej, która nie chciał wpuścić rolników na drogę objętą wyłączeniem, z uwagi na… sam protest. W tej sprawie musiał interweniować Dariusz Golinski, organizator protestu. Dopiero po jego telefonie do kierownictwa komendy ciągniki z rolnikami wpuszczani byli na drogę, dzięki czemu mogli dojechać na miejsce pikiety. Wcześniej policja kierowała ich objazdami.
Sponsorem głównym działu NA SYGNALE jest KT-24:
Protest rolników ma jeden cel. Jak tłumaczyli mi uczestnicy manifestacji, chodzi o politykę cenową, która dla nich nie zmienia się od kilkudziesięcioleci, a w marketach cena jak z kosmosu. – Kilogram ziemniaka sprzedajemy za kilkanaście groszy, a w markecie kosztuje 2 zł. Cena tucznika to 4,20 za kilogram, a kto to utrzyma i wyhoduje? Koszty produkcji są większe, niż to, co się nam oferuje w skupach – żalą się protestujący, którzy mieli nadzieję na spotkanie z ministrem rolnictwa, ale ten nie znalazł dla nich czasu i na proteście się nie pojawił.
Reklama
Pan minister Nowak jest jeszcze bardziej tchórzem i pozorantem niż minister Krajewski. To tzw. krawaciarz, który i tak rolnictwa nie zna. Liczymy, że być może ta presja będzie miała sens i przyjedzie się z nami spotkać, choć nie jesteśmy dziećmi i zdajemy sobie sprawę, że będzie ta sama wymówka: nie mam czasu, mam bardzo ważne sprawy – komentuje Dariusz Goliński.
Co więcej, rolnicy na proteście mieli do powiedzenia? Odpowiedź w naszym materiale wideo.
Reklama
W związku z protestem policja musiała zorganizować alternatywne trasy dla ruchu samochodowego. Na terenie powiatu śremskiego objazd będzie prowadzony drogami wojewódzkimi nr 436 relacji Klęka – Śrem, nr 434 relacji Śrem – Kórnik oraz nr 432 relacji Śrem – Środa Wielkopolska przez Zaniemyśl. Na tych odcinkach, w godzinach trwania protestu między 08.00 a 20.00, należy spodziewać się większego natężenia ruchu.
W newralgicznych miejscach tworzenia się zatorów drogowych, ruch będzie usprawniany przez policjantów Komendy Powiatowej Policji w Śremie. Zwracamy się z prośbą o zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do poleceń wydawanych przez policjantów. Kto z Państwa nie musi tego dnia podróżować, proszony jest o przełożenie wyjazdu – apeluje podinsp. Ewa Kasińska, oficer prasowy KPP Śrem.























