Warta Śrem odwołała się do Wydziału Dyscypliny WZPN w sprawie czerwonej kartki, którą Bartosz Kabaj ukarany został w meczu z Polonią Chodzież. Komisja przychylnie ustosunkowała się do pisma i w efekcie obrońca Warty nie będzie musiał pauzować w sobotnim meczu z Huraganem Pobiedziska.

Przypomnijmy, że decyzja arbitra, który już w 6. minucie ukarał Bartosza Kabaja czerwoną kartką wzbudziła duże kontrowersje. Co gorsze, jak się okazuje mogła wypaczyć wynik spotkania, bowiem śremski zespół przez niemalże cały pojedynek grał w liczebnym osłabieniu. Nie ma co do tego żadnej wątpliwości, że przewaga jednego zawodnika miała duży wpływ na dalszy przebieg rywalizacji i pomogła odnieść Polonii Chodzież zwycięstwo 5:1. Jak potoczyłby się ten mecz, gdyby oba zespoły grały w pełnych składach? Tego już się nie dowiemy.

Wiemy natomiast, że decyzja sędziego była zła. Wydział Dyscypliny WZPN po zapoznaniu się z materiałem filmowym z sobotniego spotkania jednoznacznie stwierdził, że arbiter niesłusznie ukarał Bartosza Kabaja czerwoną kartką, co także w swoim raporcie uwzględnił obserwator z ramienia Kolegium Sędziów WZPN.

Reklama

E69cc50f 5273 4eef A8c5 4668aad71c6d — Reklama VW Berdychowski

Odwołanie od czerwonej kartki dla Bartosza Kabaja

Wniosek Warty, poparty pełną argumentacją i materiałem filmowym, o anulowanie kary dla Bartosza Kabaja został więc pozytywnie rozpatrzony i obrońca nie będzie musiał pauzować w najbliższej kolejce. Oznacza to, że zagra w meczu z Huraganem Pobiedziska.