Warta przegrywa z Avią na tydzień przed inauguracją wiosny

W ostatnim meczu kontrolnym tej zimy przygotowujący się do rundy rewanżowej w IV lidze piłkarze Warty przegrali w Śremie z występującą w V lidze Avią Kamionki 0:2.
Jeśli to miała być próba generalna przed sobotnią (1 marca), ligową potyczką z Koroną Piaski, to nie wypadła ona po myśli trenera Piotra Tomaszczaka i jego drużyny. Warta przegrała bowiem z występującą ligę niżej Avią 0:2. W pierwszej połowie gospodarze zagrali w składzie zbliżonym do tego, w jakim wyjdą zapewne na pierwszy mecz rewanżowy. Widać, że w drużynie w przerwie zimowej nastąpiło sporo zmian kadrowych i zespół będzie potrzebował czasu, aby się dotrzeć i zgrać. Avia postawiła twarde warunki i po nieporozumieniu na linii bramkarz – obrońca objęła prowadzenie. Grający z kontry goście byli groźniejsi i jedną z okazji zamienili na drugą bramkę, a niewiele brakowało, a zamknęliby mecz trzecią. Warta po zmianach w drugiej połowie nie miała już siły rażenia i atrybutów, aby zdobyć kontaktową bramkę i szukać potem wyrównującej. Śremianie praktycznie nie zagrozili, a zespół z Kamionek miał mecz pod kontrolą i wygrał zasłużenie 2:0.









W sobotę o 14.00 Warta zagra już w Piaskach z Koroną. Trenerowi Tomaszczakowi zostało więc już niewiele czasu, aby poukładać te „puzzle” tak, aby zespół rozpoczął inaugurację wiosny od zdobyczy punktowej. Wiadomo, że cel jest jeden – utrzymać zespół w IV lidze.
Reklama
Reklama