W Nowy Rok spalali promile po sylwestrowej nocy
Tradycyjnie już 1 stycznia odbyła się kolejne edycja noworocznego treningu pod hasłem „Biegnij chwilę spal promile”. Chętnych aktywnych śremian jak zwykle nie brakowało.
Noworoczny trening to zaproszenie dla biegaczy, rowerzystów i „kijkarzy”. W tym roku „Biegnij chwile spal promile” obchodzi swój jubileusz, bowiem była to już dziesiąta edycja. Przypomniał o tym Krzysztof Lewandowski ze Śremskiego Sportu, który powitał zebranych i jednocześnie podziękował ekipie Runner’s Power, bo to ona zapoczątkowała to sportowe wydarzenie. Główną ideą, która przyświeca organizatorom jest noworoczne spotkanie w formie treningu, podczas którego uczestnicy mogą spalić przysłowiowe promile po sylwestrowej nocy. Przy okazji przeprowadzona została karmy dla zwierząt ze schroniska w Gaju.
Punktualnie o godzinie 15.00 zebranym przed obiektem Śremskiego Sportu noworoczne życzenia złożył prezes Rafał Wachowiak, który jednocześnie obiecał, że za rok także weźmie czynny udział w treningu. Potem blisko 80 uczestników ruszyło w drogę. Wśród nich był także burmistrz Grzegorz Wiśniewski, który brał udział jeszcze za nim został włodarzem Śremu. Biegacze ruszyli w liczącą około 5 km trasę, kijkarze przemaszerowali nieco mniejszy dystans, a rowerzyści zaliczyli niespełna godzinny trening. Ten zakończył się na mecie przed budynkiem Śremskiego Sportu, gdzie czekała ciepła herbata i mały poczęstunek. Wśród uczestników wylosowano dwa vouchery na basen.
Reklama
Organizatorami wydarzenia „Biegnij chwilę spal promile” byli Śremski Sport wraz ze Stowarzyszeniem Runner’s Power, Sekcją Rowerową „Kometka” oraz ChodzęBoLubię Śrem.
