WOPR Śrem nie będzie strzegł kąpieliska nad jeziorem

Śremscy WOPR-owcy wraz z nastaniem sezonu letniego zejdą z plaży miejskiej i nie będą pilnowali bezpieczeństwa korzystających z wodnego wypoczynku na plaży Jeziora Grzymisławskiego.
Reklama

To nie jest decyzja WOPR-owców, a spółki Śremski Sport zarządzanej przez Daniela Cicharskiego. Prezes, w wyniku zapytania ofertowego skierowanego do podmiotów zainteresowanych czuwaniem nad kąpiącymi się, wybrał tańszego oferenta.
W wyniku zapytania do spółki wpłynęły dwie oferty. Jedna o wartości 150 tys. zł złożona przez Oddział Miejsko-Powiatowy WOPR w Śremie i druga w wysokości 93 tys. zł złożona przez firmę Ratownictwo Wodne z Poznania.
Śremski WOPR łączy siły z PSP Śrem
Spółka wybrała tańszego oferenta. Tak w oświadczeniu, jakie opublikowano w sieci, spółka tłumaczy się z wyboru oferenta:
„Rozumiemy, że mieszkańcy Śremu mogą być zaskoczeni tą decyzją. Śremski Sport Sp. z o.o. od wielu lat współpracował i nadal współpracuje z oddziałem Miejsko-Powiatowym WOPR w Śremie wielokrotnie wspierając ich we wszystkich obszarach działania. Jako komunalna spółka prawa handlowego musimy przede wszystkim działać w granicach prawa i to prawo respektować, zachowując jednocześnie transparentność, zwłaszcza przy zapytaniach ofertowych oraz przetargach. Cena zaoferowana w postępowaniu przez śremski WOPR była zdecydowanie wyższa od kontroferty. W związku z powyższym nie mogliśmy dokonać innego wyboru. Pragniemy podkreślić, że naszym priorytetem jest zawsze zapewnienie najwyższego poziomu bezpieczeństwa i jakości usług dla plażowiczów. Jesteśmy przekonani, że wybrana firma sprosta tym wymaganiom, a mieszkańcy Śremu będą mogli czuć się bezpiecznie nad Jeziorem Grzymisławskim.”
– fragment oświadczenia spółki Śremski Sport
Sprawę postanowił także skomentować zarząd WOPR w Śremie.
„Należy nadmienić, iż różnica między naszą ofertą, a ofertą podmiotu prywatnego do realizacji działań w kwocie 55.914 zł nie wynikała z chęci naszego zarobku. W naszej ofercie policzyliśmy jedną dodatkową osobę do obsługi wypożyczalni leżaków i kajaków, co daje nam 5 osób na całym zapytaniu oraz zapewnienia środków na statutowe działania jednostki WOPR oraz pokrywaniu bieżących kosztów działania stanicy takich jak: opłaty za media prąd, wodę, ogrzewanie gazowe; opłaty podatku od gruntu i nieruchomości płacone do gminy a z których nie zostaliśmy zwolnieni; koszty polis ubezpieczeniowych wszystkich obiektów stanowiących własność gminy oraz polis OC; dalsze prace modernizacyjne naszej stanicy, która ma służyć naszej społeczności; opłaty ubezpieczeniowe środków pływających i przyczep pod łodziowych; doszkalanie dzieci młodzieży w ratownictwie i zasadach bezpieczeństwa nad wodą.
Środki finansowe pozyskiwane przez naszą organizację służyły dotychczas naszej lokalnej społeczności i przyczyniały się do jej rozwoju poprzez inwestowanie ich lokalnie, a w chwili obecnej zasilić mają prywatną firmę, która dotychczas nie przyczyniała się w żaden sposób do rozwijania naszego miasta i gminy Śrem. Warto przypomnieć, że praca naszych ratowników jest nie tylko pracą na kąpielisku miejskim. Nasi ratownicy są dostępni przed otwarciem kąpieliska i również po godzinach zamknięcia oraz organizują i uczestniczą w nieodpłatnych patrolach Jeziora Grzymisławskiego w czasie wolnym, a więc także w weekendy, a nawet święta. Jednocześnie podczas przebywania na kąpielisku edukują młodszych kolegów z niższymi stopniami, którzy zdobywają pod ich okiem wiedzę i cenne doświadczenie. Poza sezonem w celach statutowych jesteśmy zapraszani do szkół z terenu gminy Śrem i powiatu śremskiego na rozmowy z dziećmi i młodzieżą na temat bezpieczeństwa nad wodą, uczestniczymy w różnych akcjach związanych z ogólnopojętym bezpieczeństwem i pierwszą pomocą. Jesteśmy również organizatorami lokalnych charytatywnych sztafet i maratonów pływackich na rzece Warcie. W związku z powyższym całość środków pieniężnych, która miałaby zasilić fundusz Stowarzyszenia przeznaczona byłaby wyłącznie na cele statutowe, a tym samym na cele i zadania, z których korzystają wszyscy mieszkańcy miasta i gminy Śrem przez cały rok.”
– fragment oświadczenia Oddziału Miejsko-Powiatowego WOPR w Śremie
Niewątpliwie tak klarowne i czytelne przedstawienie sytuacji, jest przejawem transparentności ze strony śremskich WOPR-owców.
Wieczorne działania straży i WOPR na Jeziorze Grzymisławskim
Martwi jednak fakt, że tegoroczny sezon może być bardzo ubogi w treści, które do tej pory zapewniał Oddział Miejsko-Powiatowy WOPR w Śremie. Te pokazy, atrakcje, prezentacje, a przede wszystkim pewność, że ratownicy są obecni cały czas, stanowiły niewątpliwą zaletę śremskiego kąpieliska.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.