Wincenty Antkowiak – kórnicka ofiara zamachu majowego

98 lat temu, 13 lub 14 maja 1926 roku, zginął w walkach o praworządność żołnierz Wojska Polskiego Wincenty Antkowiak, który bronił legalnej władzy przy lotnisku mokotowskim.
Wincenty Antkowiak urodził się 5 kwietnia 1903 roku w Kórniku w rodzinie katolickiej, jako syn Jana i Balbiny z Łyczkowskich. Miał dziesięcioro rodzeństwa. Jego ojciec był kowalem, który wynajmował od Zakładów Kórnickich kuźnię na Piaskach Majętności Kórnickiej. Prawdopodobnie tak jak brat Kazimierz ukończył Szkołę Powszechną w Kórniku. Z wykształcenia był piekarzem i w 1923 roku wyprowadził się do Poznania. W 1926 roku w czasie „Przewrotu Majowego”, zginął, pełniąc służbę zasadniczą w 7 Dywizji Strzelców Wlkp w randze kaprala 8 komp. 58 pułku piechoty wlkp. W czasie zamachu Piłsudskiego w 1926 pułk został wysłany na odsiecz wojskom rządowym.

W czasie działań w Warszawie, jednostki pułku pod dowództwem ppłk dypl.Lucjana Ruszczewskiego, weszły w skład tzw. Grupy płk. Mariana Kukiela. W trakcie walk zginęło 13 podoficerów i szeregowych pułku. Zginął on podczas walk o lotnisko mokotowskie 13 lub 14 maja i trafił do Szpitala Ujazdowskiego. Często figuruje jako Antkowicz. Został pochowany 17 maja na Cmentarzu Wojskowym – Powązki Wojskowe.
Reklama

Brat Kazimierz wraz z ojcem udali się 26 maja na jego grób do Warszawy. Jego nazwisko znalazło się na odsłoniętej w 1929 r. przez proboszcza kórnickiego ks. Mieczysława Matuszka pamiątkowej tablicy na ścianie Kolegiaty Kórnickiej. Niestety, grób Wincentego Antkowiaka już nie istnieje. Należy do tych w kwaterze powązkowskiej, które uznano za „stosowne” zlikwidować.

Tak w interpelacji nr 1316 do ministra kultury „W sprawie grobów wojskowych poległych w zamachu majowym 1926 r.” w 2002 roku pisał o nim prof. Maciej Giertych, który walczył o pamięć ofiar Zamachu Majowego:
„W miejscowości, gdzie mieszkam, w Kórniku, istnieje tablica na kościele trwale upamiętniająca jedną ofiarę tej wojny. Należy chyba do wyjątków. Po prawej stronie frontonu kościoła znajduje się tablica upamiętniająca tych, co zginęli w walkach o wolność Polski i jej granice w zawierusze wojennej lat 1914 do 1920. Obejmuje więc ona parafian poległych w pierwszej wojnie światowej (1914-1918), w Powstaniu Wielkopolskim (1918-1919) oraz w wojnie z bolszewikami (1920). Tablicę ufundował Związek Wojaków Ziemi Kórnickiej w 10-lecie odzyskania wolności, czyli w 1928 r. Fundatorzy tej tablicy uznali za stosowne do listy ofiar dołączyć Wincentego Antkowiaka, który jako młody żołnierz odbywający służbę zasadniczą, już w randze kaprala 8 komp. 58 pułku piechoty wlkp., zginął w Zamachu Majowym w 1926 r. Ponieważ nie walczył on o wolność ani o granice Polski, nad jego nazwiskiem umieszczony jest dodatkowy napis, że zginął: ˝We walkach o praworządność˝. Kórniczanie, fundując tę tablicę, uznali, że śmierć żołnierska Wincentego Antkowiaka zasługuje na upamiętnienie wśród walczących o wolność i granice ojczyzny. Uznali, że obrońca praworządności – Antkowiak walczył w oddziałach wiernych legalnemu rządowi polskiemu przeciwko Józefowi Piłsudskiemu – zasługuje na pamięć równą poległym na wojnach z Niemcami i Rosjanami. Dla obywateli Kórnika to obrona rządu była walką o praworządność, a sanacyjny zamach stanu zamachem na tę praworządność. Niestety, grób Wincentego Antkowiaka już nie istnieje. Należy do tych w kwaterze powązkowskiej, które uznano za stosowne zlikwidować. Dotyczy to też wielu innych żołnierzy Armii Wielkopolskiej poległych w tej wojnie domowej. Pozostają anonimowi”.
