Trudny poranek na śremskich drogach. Są zdarzenia drogowe w regionie

Rankiem służby odnotowały dwa zdarzenia drogowe – oba z udziałem pojazdów ciężarowych. Utrudnienia komunikacyjne są spore.
Najpierw, około godz. 6.30 w Małachowie doszło do zderzenia samochodu ciężarowego z samochodem osobowym, a następnie, dosłownie kilka minut temu w Pyszącej zderzył się autobus do przewozu dzieci z samochodem ciężarowym.
Sponsorem głównym działu NA SYGNALE jest KT-24:
W obu przypadkach zdarzenia te okazały się być kolizjami, w których nikt nie ucierpiał.
Reklama

Z uwagi na działania służb drogi w tych miejscach: w Małachowie DW 434 oraz w Pyszącej DW 436 mogą być czasowo nieprzejezdne lub ruch na nich może odbywać się z problemami.
– Autobusem podróżowały dwie osoby dorosłe oraz trzynaścioro dzieci. Pojazdem ciężarowym jechała jedna osoba. Wszystkie odmówiły pomocy medycznej. Aktualnie cały czas pracujemy na miejscu. Nie umiem powiedzieć, jak długo potrwają utrudnienia. Droga jest zablokowana.
– mówi mł. kpt. Piotr Michalski, dowódca JRG Śrem.
Warunki drogowe w regonie nie są najlepsze. Miejscami droga jest naprawdę śliska, dlatego zalecamy stosować się do znanej i starej zasady: wolniej, ale bezpieczniej.
– Z ustaleń policjantów drogówki wynika, że kierujący ciągnikiem siodłowym z naczepą nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i najechał na tył autobusu szkolnego, a następnie wjechał do przydrożnego rowu. Autobus właśnie zbliżał się do szkoły. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce zdarzenia, to wszystkie dzieci były już w szkole. Kierujący pojazdami byli trzeźwi. Policjanci skierują do sądu wniosek o ukaranie sprawcy kolizji.
– podaje podinspektor Ewa Kasińska z KPP Śrem.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
W Śremie i okolicach nie istnieje coś takiego, jak „zimowe utrzymanie dróg”. Pytanie za co płacimy i komu za niewykonywanie swoich obowiązków….?