|||

Noc w Muzeum – nowa odsłona Muzeum Śremskiego

Noc W Muzeum (60)
Muzeum Śremskie na przestrzeni ostatnich 10 lat przeszło prawdziwą metamorfozę/Fot. D. Górna

To była noc, która odkryła nieznane oblicze Muzeum Śremskiego.


VW_Berdychowski_400_150(1)

Muzeum Śremskie na przestrzeni ostatnich 10 lat przeszło prawdziwą metamorfozę. Od 2013 do 2023 roku muzeum było modernizowane. Budynek przeszedł gruntowną renowację, a w otaczającej przestrzeni wzniesiono sale: wystawienniczą i widowiskową. Stworzono także interaktywną i spektakularną nową wystawę stałą. I właśnie nowa ekspozycja stała się przyczynkiem do zorganizowania wydarzenia pn. „Noc w Muzeum”.

W piątkowy wieczór (27 października) przestrzenie muzeum wypełnili mieszkańcy, ciekawi nowych propozycji placówki. A te, trzeba szczerze przyznać, robią naprawdę niesamowite wrażenie. Jednak zacznijmy od początku tej Nocy. Już od progu na uczestników czekała niezwykła żywa instalacja teatralna, a w zasadzie ożywione rzeźby. Artystom ulicznym z Krakowa towarzyszył muzyk z kontrabasem.



Noc W Muzeum (21)
Fot. D. Górna

Na wstępie głos zabrał gospodarz obiektu, czyli dyrektor Muzeum Śremskiego.

Bawimy się dzisiaj w Noc w Muzeum. To jest jesienna edycja tej zabawy, a hasłem przewodnim tego spotkania jest „Wizja stała się rzeczywistością”. Jestem winien kilka słów wyjaśnienia. Chodzi o to, że wizja Muzeum Śremskiego narodziła się 30 lat temu i polegała na tym, że uznałem z moimi pracownikami, że formuła XIX muzeum się przeżyła i musimy stać się instytucją nowoczesną i otwartą. Instytucją, która wykorzysta wszelkie nowe formy artystyczno-kulturalne. Takich eksperymentów robiliśmy sporo. Z czasem okazało się, że dotychczasowa przestrzeń jest za mała. Wówczas ze starej wózkarni powstała zupełnie nowa galeria. Następnie narodziła się okazja, aby muzeum zmodernizować i rozbudować o nowy pawilon i salę widowiskową. Na koniec przyszła modernizacja wystawy stałej, którą dziś z przyjemnością państwu prezentujemy

– mówił Mariusz Kondziela.

Uczestnicy Nocy w Muzeum mieli okazję podziwiać zupełnie odmienione przestrzenie muzeum. Naszą uwagę zwróciła audiowizualna wystawa stała poświęcona Józefowi Wybickiemu. Warta uwagi jest również nowa przestrzeń, stworzona w klimacie industrialnym, nawiązującym do Odlewni Żeliwa w Śremie. Warto również zwrócić uwagę na prezentowane stroje i gwarę śremską. Oczywiście nadal można również podziwiać kusze autorstwa Jerzego Jurgi.

Noc W Muzeum (64)
Fot. D. Górna

Noc w Muzeum miała też swój muzyczny wymiar. Tego wieczoru na scenie sali widowiskowej wystąpił poznański zespół AMS Clique, który zaserwował mieszankę gotowych kompozycji i improwizacji. Tego wieczoru zagrał również fenomenalny Remigiusz Knapik – kompozytor i pianista, który uczestników spotkania zabrał w muzyczną podróż śladami twórczości Grzegorza Ciechowskiego.

Noc W Muzeum (51)
Remigiusz Knapik/Fot. D. Górna

Tego wieczoru była też niespodzianka. Zbiory Muzeum Śremskiego wzbogaciły się o rzeźbę Jana Berdyszaka, tzw. schody. Instalację do Śremu przywiózł Waldemar Anzelm, kolekcjoner sztuki z Lublina i zarazem przyjaciel artysty, który, przypomnijmy, swe korzenie ma właśnie w ziemi śremskiej. – To jest mój dar dla państwa – zapewniał W. Anzelm.

Zostaw komentarz