Owady Błonkoskrzydłe. Kiedy trzeba wzywać straż pożarną?

Jest środek lata. Co chwilę do jednostek straży pożarnej wpływają zgłoszenia o pojawieniu się owadów błonkoskrzydłych. Mowa tu o osach i szerszeniach, które czasem „wprowadzają” się w pobliże domów i miejsc publicznych. Kiedy należy wezwać straż pożarną i czy strażacy muszą usunąć niechcianych lokatorów?
Zgłoszenia do usunięcia gniazd owadów błonkoskrzydłych do jednostek PSP wpływają dosłownie codziennie. Zgłoszenia dotyczą pojawienia się gniazd zarówno przy posesjach prywatnych (czwartek, 10 sierpnia – Zakrzewice, Chaławy, Sulejewo, Chrząstowo, Małachowo itd.), jak i przy budynkach publicznych (piątek, 11 sierpnia – biblioteka publiczna w Śremie).
Jak zatem postępować w przypadku wystąpienia zagrożeń rojów lub gniazd owadów błonkoskrzydłych, takich jak osy i szerszenie?
Pszczoły, osy i szerszenie pojawiają się wraz z pierwszymi oznakami ocieplenia i zazwyczaj towarzyszą nam aż do późnej jesieni. Chociaż ich agresywne zachowanie jest zazwyczaj ukierunkowane na samoobronę, nieuniknione są przypadki ukąszeń, które zdarzają się dość często. W obliczu malejących obszarów naturalnych siedlisk, owady te zaadaptowały się do życia w bliskości obszarów, gdzie ludzie są aktywni. Dla wielu z nas stanowią one uciążliwe i niekiedy wręcz niebezpieczne towarzystwo.
W przypadku nagłego zagrożenia, często jesteśmy zmuszeni wezwać na pomoc straż pożarną. Jej wyszkoleni specjaliści są wyposażeni w odpowiedni sprzęt i umiejętności, by poradzić sobie z sytuacją, w której ludzie są narażeni na ukąszenia lub ataki tych owadów. Wspomagając się odpowiednimi narzędziami, specjaliści straży pożarnej są w stanie usunąć gniazda i opanować sytuację, minimalizując potencjalne zagrożenie dla ludzi.
Reklama
Niemniej jednak, istotne jest również rozważenie znaczenia tych owadów dla ekosystemu. Pszczoły, na przykład, odgrywają kluczową rolę w zapylaniu roślin, co przyczynia się do owocowania wielu roślin i jest nieodzowne dla naszej żywności. Dlatego też, jeśli istnieje możliwość, warto rozważyć przeniesienie gniazd lub działań mających na celu zachowanie tych owadów, zamiast ich niszczenia.
Procedury straży pożarnej
W przypadku owadów błonkoskrzydłych interwencje straży pożarnej są podejmowane w razie stwierdzenia bezpośredniego zagrożenia dla życia ludzi ze strony owadów i najczęściej dotyczy to obiektów, w których przebywają grupy dzieci lub osoby o ograniczonej zdolności poruszania się. W takich przypadkach przewiduje się doraźną ewakuację tych osób poza strefę zagrożenia i podjęcie niezbędnych działań zmierzających do usunięcia owadów.

PSP przypomina, że dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej przyjmując zgłoszenie, wnikliwie je analizuje i może uznać interwencję zespołu ratowników straży pożarnej za bezzasadną, wówczas, gdy zaistnieje brak bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia ludzi. Wówczas zaproponuje zgłaszającemu alternatywne rozwiązanie, kierując go do wyspecjalizowanych firm zajmujących się likwidacją gniazd tych owadów.
W przypadku braku bezpośredniego zagrożenia dla grup dzieci lub osób o ograniczonej zdolności poruszania się działania straży pożarnej ograniczą się do:
- ewakuacja osób ze strefy zagrożenia,
- oznakowaniu i zabezpieczeniu tej strefy,
- poinformowaniu właściciela, zarządcy lub użytkownika obiektu o wystąpieniu roju lub gniazda wraz z informacją o konieczności likwidacji gniazda przez specjalistyczną firmę dezynsekcyjną,
- pisemnym przekazaniu miejsca zdarzenia z zaleceniem, w myśl art. 61 ustawy „Prawo budowlane”, zapewnia dalszego bezpiecznego użytkowania obiektu.
Aby pozbyć się niepożądanych owadów właściciele na swoich posesjach powinni prowadzić działania prewencyjne. Łatwiej bowiem jest zapobiegać niż walczyć z już założoną kolonią szerszeni czy os. Aby zniechęcić je do zakładania kolonii, należy wiosną przeglądać szopy, altanki, poddasza budynków mieszkalnych i usuwać z nich zauważone zaczątki gniazd. Wszystkie otwory w budynku, którymi mogą przedostać się do środka warto odpowiednio zabezpieczyć
podpowiadają strażacy i zwracają się z apelem o większą rozwagę przy zgłaszaniu potrzeby interwencji
Podsumowując, choć pszczoły, osy i szerszenie mogą być uciążliwe i czasem nawet niebezpieczne, są one integralną częścią ekosystemu. W razie potrzeby, straż pożarna stoi na straży naszego bezpieczeństwa, ale warto także dążyć do harmonijnego współistnienia z tymi istotami, doceniając ich rolę w przyrodzie.