Już tylko jedna niewiadoma pozostała do rozstrzygnięcia w Turnieju Tenisa Ziemnego o Puchar KT-24. Odpowiedź na pytanie, czy trofeum zdobędzie Marek Figaniak, czy też Łukasz Chwaliszewski poznamy w niedzielę, bo wtedy dojdzie do finałowego starcia obu tenisistów.
Reklama
W minionym tygodniu rozegrano pojedynki półfinałowe. W pierwszym z nich rozstawiony z nr 1 Marek Figaniak zmierzył się ze starszym z braci Chwaliszewskich – Waldemarem, i łatwej przeprawy nie miał. Mimo iż przegrał pierwszego seta 3:6 to podołał jednak roli faworyta i udźwignął ciężar turniejowej „jedynki”. Drugie, zacięte starcie wygrał bowiem 7:6 i o tym, kto zagra w finale decydował te-break. Ten zgodnie z regulaminem rozgrywano do 10 punktów. Figaniak oddał rywalowi pięć piłek i wygrał pojedynek 2:1.
W dwóch setach rozstrzygnęło się z kolei starcie Michała Łabutki z Łukaszem Chwaliszewskim. Mecz ten rozgrywano na „raty”. Pierwsze podejście obu tenisistów, przy stanie 5:2 dla Chwaliszewskiego, przerwał bowiem deszcz. Pojedynek dokończono następnego dnia i rozpoczął się on od trzech wygranych gemów rozstawionego z numerem 2 Łabutki i w efekcie był remis 5:5. Końcówka należała jednak do turniejowej „trójki”. Chwaliszewski wygrał 7:5, a potem poszedł za ciosem i również drugi set zakończył się jego triumfem 6:2.
W efekcie w finale, który zaplanowano na 7 maja zmierzą się Marek Figaniak i Łukasz Chwaliszewski. Początek meczu o godzinie 16.00 na korcie w Psarskim.
