Warta bezradna, czyli porażka z Astrą
Piłkarze Astry Krotoszyn wywieźli trzy punkty ze Śremu. Warta była bezradna i przegrała na własnym boisku 0:2.
Po zwycięstwie nad Piastem Poniec kibice liczyli, że i niżej notowana Astra Krotoszyn odprawiona zostanie z przysłowiowym kwitkiem. Tymczasem srogo się zawiedli, bo to goście okazali się lepsi i wygrali 2:0, co oznacza, że wyprzedzili Wartę w tabeli.
Sponsorem głównym działu SPORT jest Go Port Śrem:
Śremianie nie mieli w tym meczu pomysłu na sforsowanie defensywy rywali. Jedna dobra okazja w pierwszej połowie i słupek Mikołaja Bergera w drugiej oraz duża ochota do gry Krzysztofa Chwaliszewskiego, który próbował poderwać zespół to zdecydowanie za mało, aby myśleć o korzystnym rezultacie. Nad czym myśleć ma za to trener Michał Mocek. Z porażki trzeba wyciągnąć wnioski i zrehabilitować się w kolejnych meczach.
Reklama
W niedzielę (29 kwietnia) Wartę czeka wyjazd do Rychtala, a 3 maja podejmować będzie Orzeł Mroczeń.
WIĘCEJ W CZWARTKOWYM WYDANIU PAPIEROWYM