Nie chciał uderzyć w tył auta. Zderzył się czołowo z innym

W piątek 3 marca kilka minut po godzi. 14 na prostym odcinku drogi, na wysokości żwirowni, na trasie pomiędzy Śremem a Zaniemyślem zderzyły się dwa pojazdy: bmw oraz volkswagen. VW poruszał się od strony Śremu. W przeciwnym kierunku jechał samochód osobowy.

Udało mi się porozmawiać z kierującym jednym z aut biorących udział w zderzeniu. Jak się okazało, kierowca volkswagena był sprawcą zderzenia aut. – Jechałem od strony Śremu, do żwirowni jechał jakaś ciężarówka. By nie uderzyć w tył jadącego przede mną pojazdu odbiłem kierownicą na lewo – opowiadał kierujący autem dostawczym. Tam niestety znajdowało się bmw, z którym auto mojego rozmówcy się zderzyło.

Wszyscy kierujący wyszli z pojazdów o własnych siłach. Po zbadaniu przez przybyłą na miejsce załogę karetki pogotowia, żaden z kierowców nie był chętny do hospitalizacji. Sprawą popołudniowego zderzenia zajęli się wezwani na miejsce policjanci z drogówki.