Motocyklem rozbił się na psie. Zwierzę padło, a 13-latek trafił do szpitala
W miniony piątek 6 stycznia, w święto Trzech Króli mieszkańców Żabna zainteresowały sygnały alarmowe. Najpierw pędziła karetka pogotowia, a później dwa policyjne nieoznakowane radiowozy. Mieszkańcy podejrzewali, że na terenie jednego z gospodarstw zdarzył się wypadek. Nie wiedzieli tylko co takiego się stało.
Sponsorem głównym działu NA SYGNALE jest KT-24:
Śremska policja rozwiała wszelkie wątpliwości i zaspokoiła ich ciekawość. Doszło do wypadku komunikacyjnego na prywatnej drodze dojazdowej do posesji. W wypadku tym ranne zostało dziecko, które poruszało się motocyklem marki yamaha yzf 125. Chłopiec miał ledwie 13 lat.
Jazda tym motocyklem sprawiła, że życie mógł stracić chłopiec, a śmierć na miejscu poniósł pies.
– Z ustaleń policjantów, którzy pracowali na miejscu zdarzenia, wynika, że w miniony piątek, 6 stycznia około godz. 10.30, w Żabnie, na prywatnej drodze dojazdowej do posesji, kierujący motocyklem marki Yamaha YZF125, 13-letni mieszkaniec gminy Brodnica, uderzył w przebiegającego psa. Kierujący motocyklem doznał obrażeń ciała i trafił do szpitala, a pies w typie owczarka podhalańskiego niestety nie przeżył. Obecnie wyjaśniamy wszelkie okoliczności i przyczyny tego zdarzenia – podaje podinsp. Ewa Kasińska, oficer prasowy KPP w Śremie.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.