Image

Roman Dmowski upamiętniony w Śremie

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Około godziny 11.30 w Parku im. Powstańców Wielkopolskich, nieopodal głównego wejścia do obiektu, odsłonięto tablicę na głazie upamiętniającą wydarzenia sprzed ponad 80 lat. Chodzi o nadanie parkowi imię Romana Dmowskiego, który kilka dni wcześniej – 2 stycznia 1939 r. – zmarł.

Z wnioskiem tym w owym czasie do rady miejskiej wystąpił Stanisław Skotarczak, a cała rada miejska jednogłośnie ten wniosek poparła i tak park miał swojego patrona.



Niniejsze imię park nosił jedynie przez kilka miesięcy – mówi Grzegorz Pawlak z Muzeum Śremskiego. – Po wybuchu II wojny światowej i po zajęciu miasta przez Niemców, dotychczasową nazwę zniesiono i przez okres niemieckiej okupacji miejsce to zwane było „Stadtpark”, czyli park miejski – wyjaśnia.

Zakończenie okupacji niemieckiej i przejście Polski spod jarzma faszyzmu pod stalinizm i później komunizm nie spowodowało przywrócenia parkowi dawnej nazwy. Sprzyjał temu fakt ideologicznych różnic głoszonych przez Dmowskiego i władzę komunistyczną.

Obecna nazwa parku została mu nadana w 1969 roku. Inicjatorem jej nadania był nieżyjący już Marian Dominiczak, wieloletni prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Śremskiej.

W uroczystościach, jakie odbyły się na alejce parkowej, oprócz przedstawicieli władz samorządowych, udział wzięli organizatorzy – Śremski Instytut Historii.

Tablicę wykonał Zakład Kamieniarski Gano ze Śremu.

W ramach wydarzenia odbyły się również konferencje naukowe pod hasłem „Wokół Dmowskiego”. Referatami byli prof. Olaf Bergman, prof. Maciej Giertych oraz Mateusz Kotas i Wiktor Chicheł.