Biegnij chwilę spal promile za nami. Tradycji stało się zadość
Tradycji stało się zadość. Po raz kolejny pasjonaci sportów biegowych, rowerowych i kijkowych w Śremie spotkali się przed siedzibą Śremskiego Sportu, by wyruszyć w noworoczny trening. Swoją trasę pokonali biegacze, swoją przeszli kijkarze i inną zaś wybrali cykliści.
W noworocznym treningu pod hasłem „Biegnij chwilę spal promile”, nie chodzi o to, by być najlepszym czy najszybszym, ale o to, aby zdrowo, w ruchu i na powietrzu rozpocząć nowy rok.
Reklama
Tym razem pogoda faktycznie dopisała, bo amatorów sportu wszelakiego przywitała ładna aura z kilkunastoma stopniami ciepła. To środek zimy, a pogoda dla nich była iście wiosenna, to i dystans, który pokonywano, minął szybko i w dobrej atmosferze.
Dalsza część artykułu pod galerią zdjęć
Biegacze mieli do pokonania odległości około 5 kilometrów, kijkarze od 2,5 do 5 kilometrów, a rowerzyści kręcili się po okolicy Jeziora Grzymisławskiego przez około 35-40 minut.
Dla uczestników przewidziano ciepłą herbatę i mały poczęstunek. Podczas wydarzenia, jak co roku zorganizowana była również zbiórka słodyczy dla dzieci z Fundacji Familia, a na zakończenie treningu spośród uczestników wylosowano trzy osoby, które otrzymały vouchery na basen Śremskiego Sportu.
Organizatorem sportowego wydarzenia dla śremian i okolicznych mieszkańców byli: Śremski Sport wraz Stowarzyszeniem Runner’s Power, Sekcją Rowerową Kometka oraz ChodzęBoLubię Śrem.
Wydarzenie w Śremie rozegrano już po raz ósmy.