Zbierają na nowy wóz strażacki. Jedni pieniądze, inni złom elektryczny
5 listopada w Mchach oraz Włościejewicach-Ługach odbyły się dwa odrębne wydarzenia, ale wpisujące się w jeden i ten sam cel – pozyskanie środków na zakup nowego pojazdu i sprzętu do jednostki OSP.
Sponsorem głównym działu NA SYGNALE jest KT-24:
W siedzibie OSP Włościejewice-Ługi odbyło się oficjalne przeliczenie pieniędzy z publicznych puszek, jakie strażacy wystawiali. Na oficjalnym koncie internetowym zbiórki mieli już ponad 210 tys. zł. Kwota ta została zwiększona o ponad 12 tys. zł, które udało się pozyskać z puszek.
Reklama
Zbiórka publiczna na rzecz jednostki trwa do końca tego roku. Zarejestrowana jest ona w MSWiA pod numerem 2022/1925/OR. – Tym razem o wsparcie poprosiliśmy mieszkańców sołectw Włościejewice i Ługi oraz lokalne firmy. Do naszych puszek trafiła ogromna kwota, jesteśmy pełni podziwu i bardzo wdzięczni za okazałe nam wsparcie. Drodzy mieszkańcy Włościejewic i Ługów oraz lokalni przedsiębiorcy jesteście wspaniali – dziękują ochotnicy z Włościejewic-Ługów.
fot. OSP MchyRównież powody do dziękowania mają strażacy z OSP Mchy. Ta jednostka w sobotę postanowiła wziąć się za elektrośmieci. Ci, którzy mieli złom elektryczny mogli dostarczyć go do ochotników lub oni sami po ten złom przyjechali.
Dla jednej oraz drugiej jednostki takie akcje to zwykle jedyna droga do pozyskania nowoczesnego sprzętu i wyposażenia. Poza tym mając już część środków na koncie, zawsze łatwiej ubiegać się w gminie o dofinansowanie na zakup nowego samochodu.
Przykładowo u strażaków w jednostce w Mchach w garażu stacjonuje „dziadek”. To prawie 40-letni star, który prosi się o wymianę na młodszy egzemplarz. Na to jednak potrzeba środków finansowych.
Pamiętajmy także, że OSP to nie tylko działania gaśnicze i ratowanie mienia i zdrowia. To także prewencja i organizowanie zajęć dla dzieci i młodzieży. Mając nowszy sprzęt w garażu, z pewnością takie działania strażakom będzie się łatwiej prowadziło.